tak naprawde Wiaderkowi nie robi roznicy gdzie
akcje Relpolu beda. po prostu zrobil zamiane jednych akcji na drugie i tyle. tak czy owak nic sie nie zmienia, oprocz tego ze zyski bedzie bedzie mial z dywidendy ponaru i tylko ponaru. ale jesli relpol bedzie sie utrzymywal przy takim kursie jak obecnie (nie wiadomo przy jakim parytecie relpol/ponar Wiaderek obejmie
akcje ponaru) to tylko wyniki na dzialnosci podstawowej pozwola wygenerowac zysk i pokryc ewentualne straty ponoszone na relpolu (jak to mialo miejsce po ostatnim raporcie II kw). wyglada to imponujaco, ze glowny akcjonariusz zwieksza zaangazowanie i wiazac sie ze spolka ocenia jej perspektywy wysoko - dobry chwyt, zeby sciagnac z rynku pozostale 105 mln pln.
akcje obejmie dopiero po nowej emisji. i pewnie tez bedzie mu zalezalo na tym aby miec ich jak najwiecej, wiec albo podciagnie kurs relpolu przed wyznaczeniem parytetu albo obnizy ponaru. pozdrawiam.