voycio
/ 213.108.156.* / 2010-10-04 11:24
W sumie racja, w tamtym roku nie wydałem na leki nic, na szczepionkę też nic, czyli jakby nie patrzeć - kilka % niczego ;) mnie kiedyś lekarz, jak już zachorowałem, spytał, czy się szczepiłem. Powiedziałem, że nie. On na to, że to dobrze, bo po szczepieniu są gorsze powikłania. Zauważyłem, że jak się dobrze odżywiam, nie choruję wcale i może to trwać latami. Nie dajmy się zwariować.