Nadjeżdża najtańszy samochód świata. Z Indii

Money.pl / 2009-03-05 17:15

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

Komentarze do wiadomości: Nadjeżdża najtańszy samochód świata. Z Indii.

Re: Nadjeżdża najtańszy samochód świata. Z Indii

Camile / 69.242.214.* / 2009-03-06 00:09

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

Nani (portugalski pilkarz) moze czuc sie doceniony i dumny =P

Re: Nadjeżdża najtańszy samochód świata. Z Indii

JAW / 87.206.57.* / 2009-03-05 17:58

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

I mają po ćwierć gwiazdki w testach zderzeniowych. To nie samochody, tylko puszki śmierci, które rozlatują się przy stuknięciu o krawężnik

Re: Nadjeżdża najtańszy samochód świata. Z Indii

maluch / 94.75.74.* / 2009-03-11 22:22

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

JAW - ty jeździsz jak pamietam starym BMW. To jest samochód. Każdy żołnierzyk musi go posiadać. To nic, że ma ponad 20 lat, kilka razy leżał już w rowie a nawet dachował, Niemcy zdjęli go ze słupa razem z kierowcą,, blacharze zarobili na nim krocie , gubisz części po drodze ale to BMW.

Re: Nadjeżdża najtańszy samochód świata. Z Indii

fudalej / 193.203.206.* / 2009-03-11 18:47

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

Dobry towar sam się obroni. Inni mogą jeżdzić rolsami.

Re: Nadjeżdża najtańszy samochód świata. Z Indii

j909 / 78.30.95.* / 2009-03-05 20:23

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

Jeździsz samochodem czy czołgiem?

Re: Nadjeżdża najtańszy samochód świata. Z Indii

Czarna Chmura / 2009-03-05 21:52 / Bywalec forum

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

ciekawe czemu można jeździć motocyklem, rowerem, przecież to jest b. niebezpieczne. Te wszystkie normy dotyczące bezieczeństwa powymyślali producenci aut, żeby utrudnić wejście na rynek konkurencji.

Re: Nadjeżdża najtańszy samochód świata. Z Indii

Roman O'Italiano / 193.120.116.* / 2009-03-05 20:22

+ popieram - neguję 0 usuń Zgłoś do usunięcia

zdaje sie ze mamy jakies minimalne normy dotyczace bezpieczenstwa - i te auta beda musialy je spelniac. A maluch to nie puszka smierci? Cale lata jezdzily :)