Wynajmuję mieszkanie od półtora miesiąca. Do Wynajmującego codziennie przychodzi po kilka listów, to bank, to benefit systems, to rachunki (prawdopodobnie, raczej elektrownia nie komunikuje się tak często w normalnej sytuacji) to inne pisma nie wiem z czym związane, nie są to awiza ani polecone, choć te się czasami zdarzają.

Wynajmując wynajmujący zrzekł się prawa mieszkania a tym samym chyba używania tego samego adresu.

Czy jako najemca mam prawo te listy zwrócić na pocztę z dopiskiem "Adresat nie mieszka pod tym adresem"?

Listów do Wynajmującego przychodzi około 30 razy więcej niż do mnie i mam zwyczajnie dość ich sortowania.

Czy w świetle prawa to, że te listy tu zostają i je odbiera nie oznacza, że tu nadal mieszka?