Nie martw się, bo Jezus powiedział, że bogatemu trudno jest się dostać do Królestwa Bożego. Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do Nieba. Albo w przypowieści o Łazarzu i bogaczu: Bogacz prowadził beztroskie życie, codzienne imprezy, zabawy, hulanki i libacje, a nad Łazarzem psy się litowały i dawały mu resztki ze stołu bogacza. Lata mijały. Umarł Łazarz i bogacz. Bogaczowi odprawiono uroczysty pogrzeb, a jego dusza wołała w oddali na łono Abrahama. Abrahamie Ojcze poślij Łazarza z wodą, niech mój język zasmakuje choć kropelki wody, bo straszne męki tutaj przeżywam, a Abraham mu odrzekł między mną, a Tobą zionie ogromna przepaść, a były bogacz odrzekł Abrahamie Ojcze poślij Aniołów Bożych do moich braci, niech ich upomną, żeby nie trafili na te miejsce kaźni, a Abraham odrzekł, że oni mają prawo i proroków niech ich słuchają. Ty bogaczu odebrałeś już swoją nagrodę, a Łazarza bieda gnębiła, nie chciałeś się z nikim dzielić.

jesteś na pewno przede mną - bo ja mam 541zł zasiłku dla bezrobotnych. Także gratulacje