I tylko oni dostają słuszną emeryturę, proporcjonalną do tego, co wpłacą. Gdyby każdy tyle dostawał byłoby sprawiedliwie. Ja zusu nie płacę i pierniczę Ich emeryturę.

Czyli OBIBOK !

pewnie ten człowiek za wiele sie w zyciu nie napracował ale na logikę , skoro jest na emeryturze to pewnie ma 65 lat wiec do osiemdziesiątki zostało mu 15 lat życia(chociaż z takom emeryturą pewnie już nie żyje) ti 0,37pln x 12 miesięcy =4,44pln na rok x 15 lat =66,6 pln , no nie wierzę że przez całe zycie tyle uskładał w zusie , chociaż jak by przepracował 2 miesiące to miałby więcej uskładane . Sami zresztą widzicie jakie są w polsce emerytury po przepracowaniu 40 lat . tak czy inaczej ZUS nas doi ile się da.

Znam kobietę urodzoną w 1949 r., która w Polsce odbyła studia dzienne 4-letnie, następnie przepracowała 3 lata i 5 miesięcy. Potem wyjechała do USA. W Polsce wystąpiła o emeryturę (nie łączyła jej z emeryturą USA- bo tam jeszcze pracowała), którą otrzymała w 2011 r. Emeryturę tę zawieszono do czasu jej przejścia na emeryturę w USA. Na takie przeliczenie emerytury pozwoliły "dawne" przepisy. Ale uważam za niesprawiedliwe to, że ktoś kto przepracował w Polsce niecałe 4 lata ma wyższą emeryturę niż ktoś, kto przepracował 20 lat, ale emeryturę przeliczono mu według "nowych" przepisów.

Świetnie, ale chyba powinniście powiedzieć, ile dni ta osoba przepracowała w swoim życiu. Dwa? Bo chyba nie powiecie, że ktoś ma kilkadziesiąt groszy emerytury po np. 15 latach płacenia składek, prawda? Przypomnę, ze niepełna informacja to często manipulacja.

Wałbrzych..najpierw zrobili sobie doświadczenie na ludziach zamykając kopalnie , i nie gwarantując w zamian zatrudnienia , potem otworzyli strefę ekonomiczną i myślą , że człowiek po to się kształci aby tyrać jak ten osioł od rana do wieczora ...i tak do 70 ki !Gdzie ludziom po kilku miesiącach tyrania rozmiar buta się zmniejsza. A oni liczą najniższe emerytury , które pewnie dostają przeważnie ludzie schorowani , którzy są niepełnosprawni , ale ZUS nie dał im renty .
Polska , kraj , gdzie nawet psychicznie chory musi odpracować swoje aby dostać emeryturę , tyle , że u nas nie ma zwyczaju przyjmować takich do roboty...o tym też nikt nie pomyślał! I jeszcze wiele innych pseudo sprawiedliwości pisać więcej.Co taki bogaty , ktry dostał pracę po znajomości może wiedzieć o ludziach , którzy często nie z własnej winy taką biedę muszą klepać! I niech mi tutaj nikt nie wciska ,że to dlatego , że im tak dobrze , niech sprawdzą odsetek samobójstw i dowiedzą się z jakiego powodu tak się dzieje , dlaczego ludzie zdesperowani nawet są zdolni zabić aby zwrócić na siebie uwagę i na ich problemy życia codziennego...i jeszcze innych kwesti , które przeważnie się unika w rozmowach , bo to temat tabu.Najłatwiej wszystkich wrzucić do jednego worka i wyzwać od patologii.Jednak prędzej ,czy później ten temat powróci , gdy się okarze ,że większość nie będzie w stanie zapracować na te swoje 800,00zł miesięcznie!