aga.jaga
/ 31.183.65.* / 2016-05-24 21:58
Ale propaganda! Jak ktoś nie wypracował, to i nie ma. A jakim prawem ten, co przepracował w życiu jeden rok ma dostać tyle, ile inny, harujący co najmniej 25 lat na najniższą????
ZUS to nie MOPS i świadczenia te powinno się odróżniać! Emerytura powinna być proporcjonalna do wysokości zgromadzonego kapitału. Jeśli ktoś przez rok wpłaciłby do ZUS np. 500 tys. zł., to moim zdaniem mógłby od razu iść na emeryturę - bo oszczędności na jej wypłatę zgromadził. Moment przejścia na emeryturę powinien być dowolny, uzależniony tylko od zgromadzenia minimalnego kapitału.
ZUS nie powinien być instytucją charytatywną i wsparciem dla biedoty bo od tego są MOPS-y! Nie wypracowałeś satysfakcjonującej emerytury, może krótko pracowałeś?, brakuje na przeżycie? To idź do opieki społecznej, a nie narzekaj na ZUS (przynajmniej nie w tej kwestii). ZUS jest niewydolny z wielu powodów: pomijam ogólnie znane złe zarządzanie, ale wnerwia mnie, że haracz do ZUS-u odprowadzają nieliczni, korzystać z niego chcą wszyscy: każdy - od urodzenia do śmierci - chce mieć bezpłatną opiekę medyczną, każdy chce mieć różne świadczenia, każdy chce mieć porządną emeryturę - szczególnie roszczeniowi są ci, którzy niewiele lub wcale do ZUZ-u wpłacili.