Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Najniższe płace w Polsce. Sedlak: nikt już w Polsce nie zarabia 5 zł za godzinę, "śmieciówki" to mit

Najniższe płace w Polsce. Sedlak: nikt już w Polsce nie zarabia 5 zł za godzinę, "śmieciówki" to mit

Wyświetlaj:
xTonyx / 92.90.26.* / 2015-09-17 16:17
P. Sedlak! W tym co Pan mówi - oczywiście jest dużo prawdy, zwłaszcza we fragmentach o kosztach pracy o braniem "pod stołem" drugiej połowy wynagrodzenia. Ale nie można się zgodzić z twierdzeniem, że polscy pracodawcy "wyrywają" sobie pracowników z rąk. Jestem osobą z wyższym wykształceniem (nie Wyższa Szkoła Gotowania na Gazie) , wieloletnim doświadczeniem zawodowym, znacznymi praktycznymi umiejętnościami i w tej chwili trzema już (!) zawodami. I co? Żeby pracować i godnie (!!) zarabiać - musiałem wyjechać za granicę - gdzie mówiąc prozaicznie; robię za robola, tzn po prostu jeżdżę ciężarówką (tzw TIRem) i zarabiam w euro kwotę większą (!!!) niż oferowano mi w Polsce w złotówkach. Nawiasem mówiąc - na jednej z rozmów o pracę dowiedziałem się, że "jeśli 3 tys zł to nie jest dla pana dobre wynagrodzenie, to pan ma niepolskie oczekiwania". 700 euro/miesięcznie, za tydzień lub dwa(naprzemiennie z wolnym weekendem) spania w budzie, sikania na koło i jedzenia z miski - to jest dla pani chcącej mnie zatrudnić - godziwe wynagrodzenie. W efekcie - polscy kierowcy pracują za jako-tako uczciwe pieniądze w Niemczech, Norwegii, Francji, Belgii, nawet w Szwajcarii - a w Polsce ci "pracodawcy" zatrudniają Ukraińców czy Rosjan, którzy nie przejmują się takimi drobiazgami jak stan techniczny pojazdu czy przestrzeganie przepisów o czasie jazdy i pracy kierowcy, nie mówiąc już o trzeźwości czy kulturalnym zachowaniu na drodze czy parkingu (plaga dzikusów ze wschodu nie potrafiących zaparkować na jednym miejscu parkingowym). Tak wygląda to "wyrywanie sobie z rąk pracowników". Oczywiście nie twierdzę że jest to wina pracodawców. Wręcz przeciwnie - jest to oczywiste, że każdy chce zapłacić za pracę najmniej ile się da - i tym samym jak najwięcej zarobić. Powodem są raczej absurdalnie wysokie koszty pracy w Polsce (nota bene - i tak niższe niż we Francji gdzie pracuję) i to, że cymbały (proszę wybaczyć) godzą się pracować za takie ochłapy.
Magdalena1976 / 31.175.124.* / 2015-09-17 14:53
Co on pieprzy?! A w ochronie na śmieciówkach to niby ile się zarabia ?! Niech ten pan zejdzie na ziemię !!!
Hela / 81.219.66.* / 2015-09-17 15:40
Byłam raz z solidu na jakiejś imprezie masowej i dostałam 10zł/h na rękę.
Szyder / 178.37.197.* / 2015-09-13 17:54
Gość ma rację. Może nie do końca to tak wygląda że ludzie nie pracują za najniższą krajową bo pracują. Ale tak naprawdę bezrobocia nie ma. Ono nie istnieje, za to szara strefa jest niedoszacowana - jest ogromna. Jakoś nikt z rządzących "fachowców" nie wpadł i nie wyliczył ile można na niej ugrać. Wystarczy obniżyć koszty pracy, zmniejszyć represyjność urzędów i uelastycznić płacenie składek ZUS i zaraz ludzie chętniej zaczną płacić i dawać umowy. Czy to takie trudne do wymyślenia? Może komuś po prostu na tym zależy żeby tak było - żeby była patologia a nie uczciwość.
IGOR773 / 5.185.244.* / 2015-09-13 15:07
Proszę szanownego Pana, mogę podać setki przykładów. Skupię się jednak na jednym, najbardziej mi bliskim. Przykład z ,,mojego podwórka". Do wielu szpitali w Polsce wchodzą firmy zewnętrzne, w których pracownicy otrzymują na umowę zlecenie, maksymalnie 8 zł za godzinę, brutto oczywiście czyli mniej więcej 6, 80 zł na rękę. Często jest to właśnie 6 lub 5 zł brutto. Mało tego, nie wiem czy zdaje Pan sobie sprawę z tego, że otrzymują zawsze drugą umowę na około 20 lub 30 zł w sumie, by od tej umowy odprowadzić ZUS zgodnie z ustawą o wielości umów zlecenie jeśli Pan wie o czym mówię. Miesięczne składki emerytalne ZUS takiego pracownika np. za rok 2014 wynoszą 4 zł 27 gr , tak słownie cztery złote dwadzieścia siedem groszy. I żeby tego było mało, każdy pracownik, jeśli chce pracować a chce, bo ludzie nie mają pracy musi odręcznie napisać, że forma zatrudnienia jaka go interesuje to tylko i wyłącznie umowa zlecenie i podpis oczywiście. I tak naprawdę wygląda sytuacja w całej Polsce a wiem naprawdę o czym mówię. Teoria , słupki itd, to jedna wielka bzdura i obłuda jak ze średnią krajową. Miliony ludzi w Polsce chciałoby choć połowę średniej krajowej zarabiać. Jeśli średnia krajowa proszę Pana miałaby być miarodajna, trzeba by wliczyć przynajmniej dwie. Ludzi zarabiających ogromne pieniądze i tych co mają sporo mniej. Przełożyć to na ilość ludzi tak zarabiających i wtedy dranie wiedzielibyście jak naprawdę ludzie żyją i zarabiają. Myślę, że to wiecie ale co tam, plebs się nie liczy a mówienie jak minister Bieńkowska, że tylko głupi pracuje za 6 tys. świadczy o Waszym stosunku do narodu. BANDYCI I JESZCZE RAZ BANDYCI.Pozdrawiam
ja83 / 80.54.12.* / 2015-09-17 14:18
To po co sie na to godzicie ? bo macie ciezko w zyciu ? a czyja to wina ? głosujcie dalej na socjalistów to bedzie tak jak jest.
nie_leń / 77.65.80.* / 2015-09-13 10:21
Zgadza się co do słowa. Ludzie nie chcą pracować. Sam szukałem pracownika do prostych prac na umowę-zlecenie za 3,80netto/h ale nikt się nie zgłaszał.
Karol9305 / 193.108.220.* / 2015-09-17 18:53
Na głowę upadłeś człowieku, upadlasz drugich?? Żal mi ciebie, proste prace, praca na tasmie to też prosta praca.
Yasio / 31.178.76.* / 2015-09-13 10:51
Czyli przy 200 godzinach....760 zł.
I dziwi Cię to?
A placiles do tego człowiekowi rachunki???
Bo przy 200 godzinach nie dorobi, a za tyle to zdechnie.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
anothaone / 188.137.68.* / 2015-09-13 09:39
POwoływanie się na brak danych odnośnie pracy 5zł/h jednocześnie uspokajanie, że nie jest tak źle bo dużo umów jest dofinansowywanych 'pod stołem' - na co danych też nie ma. Pana Siedlak pewnie nie wie co się dzieje na jego wycieraczce, a bierze się za opiniowane rynku pracy. Poza tym praca 5zł/h, czy 6zł/h to różnica 8zł na dzień. Sorry, ale czy to już jest lepiej? czy dalej na skraju nędzy?
MNM / 46.76.122.* / 2015-09-13 08:43
Jak czytam te bzdury, to zastanawiam się jaki jest sens zlecania jakichkolwiek analiz tej firmie, która została stworzona przez człowieka, który jest oderwany od rzeczywistości!!! Jestem w czepku urodzony bo w końcu pracuję na umowę o pracę, ale widzę co się dzieje!!! Śmieciówki to nie MIT, a zawody, typu architekt, czy tłumacz to odsetek całości. Niech Pan Sedlak zapyta się ochroniarza w hipermarkecie, który przykładowo musi szarpać się z dresiarzem do przyjazdu Policji, który ukradł flaszkę, następnie Policja wystawia mandat, a ochroniarz, który pracuje właśnie na śmieciówce później ogląda się za siebie wychodząc z pracy bo ten sam dresiarz przyjdzie już z kolegami albo Pani w nocnym, która na tej samej śmieciówce słucha obelg podpitych chamów...... Takich przykładów jest więcej. Pan Sedlak chyba żyje w swoim świecie!!!
pippa / 89.71.169.* / 2015-09-13 08:14
Zejdź na ziemię palancie. Idiota z kasą. Zwykłe prostackie bydle. 4 zł. to norma,
4345fffdgd ret45 w35 6t5543 w / 5.60.49.* / 2015-09-13 08:06
Skąd się biorą tacy idioci, tego nie wie nikt, ale inaczej by p******** jakby mu koledzy z rządu nie zlecali przeprowadzanie takich profesjonalnych badań za nasze pieniądze
nita / 89.200.147.* / 2015-09-13 07:57
Nie dawno zadzwoniłam o jednego pracodawcy który wystawił ofertę pracy i co zaproponował umowę zlecenie na pół roku i stawkę 5,50 za godzinę. I gościu będzie mówił że to mit. Niech on idzie się leczyć.
345755 / 5.60.49.* / 2015-09-13 07:57
Głupi palancie, czy myślisz że jak ci nie przyniosą na biurko papierów z danymi że jednak ludzie pracują za takie stawki to nie uwierzysz?? Jesteś takim samym debilem jak większość w sejmie a o prawdziwym życiu zwykłych ludzi nie wiesz nic!!!
Olek200 / 78.88.156.* / 2015-09-13 07:54
ekspert od siedmiu boleści całkowicie oderwany od rzeczywistości, skąd ty masz takie dane czyżby to były miesiące badań za państwową kasę, wejdź na olx, czy infoludka weź telefon i podzwoń trochę a przekonasz się jakie są realne płace, krócej to potrwa niż twoje badania i będziesz miał aktualniejsze dane
noah / 164.127.43.* / 2015-09-13 07:53
Siedlak za 5 zł to ja do konia mogę mówić " PROSZĘ JECHAĆ"
bez poważania / 217.73.245.* / 2015-09-13 07:53
Mnie pracodawca prywaciarz okradał aż do bólu,z nadgodzin, z delegacji ,zdarzało się że "zapomniał "wpisać godziny .Dlatego chociaż jestem zdrowy i sprawny nie będę pracował u polskich złodziei .Polska ma takie prawo ,które zezwala na okradanie pracowników .
xxx51 / 176.103.32.* / 2015-09-13 07:47
Siedlak gdzie ty żyjesz ? Pracuję ok.300 godzin miesięcznie zarabiam 1200 zł . Kupić ci liczydło

Najnowsze wpisy