qaduq
/ 89.77.163.* / 2015-05-02 11:23
Zadziwiające. Płacą po 110 tysięcy za rezygnację z pracy, mając takie potrzeby inwestycyjne. W jednym roku 600 po 110.000, w następnym 1.200. Przy programie za 12 miliardów iluzoryczne oszczędności, a ludzi można skierować do polepszenia infrastruktury na osiedlach starych, w których nie ma instalacji gazowej. Szkoda, że nie podano, ileż to kilometrów liczy sieć zbudowana po transformacji? Znani politycy wiele opowiadali o słynnym gazociągu do Brodow. Czy te Brody nie dostaly brody zamiast rury? Czterdziestoletnie rury to z czasów Goerka. Czyżby przerdzewiały, śladem ropociągu do Możejek, bo może wystarczy wymienić aparaturę, a same rury sa nadal sprawne. I tak to się po gospodarsku rozrzuca pieniądze, dbając, aby przypadkiem nie zmniejszyła się dziura budżetowa.