MA11Dww1i
/ 188.146.64.* / 2015-11-11 20:09
W LATACH 20 BYLA INNA WARTOSC PIENIADZA i PO 4 LATACH PL BYLA TOTALNYM BANKRUTEM A LUDZIE BIEDAKAMI ORAZ BYLA HIPERINFLACJA PRZEZ DODRUK PIENIADZA !!!!! oraz 100 razy mniejszy budzet gdyz nie bylo takiego uprzemyslowienia wiec wartosci byly calkiem inne--------- Często zdarza się, że w naszych prywatnych dokumentach powoływane są jakieś sumy pieniędzy w dawnych walutach, np. w umowach kupna-sprzedaży, w testamentach, w listach, w pismach od administracji, w orzeczeniach sądowych itp. Jeżeli dokumenty tego typu pochodzą z lat odległych, zazwyczaj nie wiemy, ile tak naprawdę te pieniądze były „warte”, tj. jaka była wówczas siła nabywcza pieniądza. Można jednak odnieść je do wartości pewnych towarów. Przykładowo, obecnie litr mleka kosztuje z grubsza kilka złotych, zaś w styczniu 1924 r. w Tarnobrzegu kosztował aż 3 miliony (!) marek polskich. Stąd jeżeli w jakimś dokumencie z tego okresu czasu, a najlepiej także z tej samej lub pobliskiej miejscowości, została wymieniona kwota np. 100 milionów marek polskich, nie należy się zbytnio ekscytować, że nasi przodkowie byli majętni. Po prostu, w tym czasie taka kwota pieniędzy nie była wiele warta.Należy jednakże pamiętać, że nie jest to metoda pewna, gdyż wartość pieniądza zmieniała się czasami nawet z dnia na dzień (np. hiperinflacja na początku lat 1920-tych), a zależała także od miejsca (np. ceny w mieście Tarnobrzeg różniły się od wsi Dęba)..... w PL waluta byla wtedy marka -..w październiku 1921 r. robotnik od kopania ziemniaków zarabiał dziennie 300 mk plus obiad.....w październiku 1921 r. buciki sznurowane 10.000 - 20.000 mk ...wiec miesiac pracy to gora zarobek na 1 pare butow !------W momencie odzyskani niepodległości sytuacja ekonomiczna Rzeczpospolitej była wręcz w krytycznym stanie. Spowodowane to było zacofaniem, zniszczeniami wojennymi i zerwaniem dotychczasowych więzów gospodarczych z państwami zaborczymi. Ocenia się (wg Komisji
Odszkodowań Delegacji Polskiej),że poziom produkcji przemysłowej z 1919 roku wyniósł w Polsce ok.30 %stanu z przed 1914 roku w tych samych granicach. Czyli niemalże 1/3 wartości. W rezultacie zniszczeń wojennych przemysł dawnego Królestwa Polskiego zatrudniał w 1919 roku z ledwie 14 %robotników pracujących tu w 1913 roku. Mniejszych strat doznał przemysł dawnego zaboru pruskiego i austriackiego.W bardzo trudnych warunkach rodziła się skarbowość polska. Konieczność stworzenia poboru podatków praktycznie od nowa przy niskim poziomie dochodów powodowała, że od początku dochody budżetu państwa były znacznie niższe od wydatków...Ukształtowały się granice i ustrój demokratyczny, stworzono aparat państwowy, w szybkim tempie odbudowywano zniszczenia ,rosła produkcja i zatrudnienie. Ceną tych osiągnięć był jednak narastająca inflacja, prowadząca w końcu do
hiperinflacji. O ile na początku września za 1 dolara płacono 249 tyś marek polskich, o tyle pod koniec października już 1612 tyś marek. Hiperinflacja położyła kres koniunkturze inflacyjnej, gdyż zmalała chłonność rynku wewnętrznego. Szybko rosnące ceny utrudniały
jakąkolwiek opłacalność. W wyniku czego bogacili się spekulanci, a położenie ludności stawało się coraz cięższe.Spadek produkcji i obrotów zmniejszył możliwości płatnicze przedsiębiorców, zmusił również państwo do zwiększenia wydatków na roboty publiczne i zasiłki dla bezrobotnych. Stale rósł deficyt budżetowy. Co gorsze, rezerwy pozabudżetowe zostały wyczerpane już wcześniej. Dla zrównoważenia rachunków państwa rząd uciekł się do dodatkowej emisji bilonu. Zwiększenie emisji bilonu przy ograniczeniu emisji banknotów złotowych Banku Polskiego spowodowało zwyżkę cen. Narastała druga inflacja. Zaczęto wycofywać wkłady bankowe, podatnicy zaś liczyli na dalszy spadek wartości złotego i opóźniali wpłaty, co dodatkowo komplikowało sytuację budżetową.13 XI 1925 r .doprowadziło to do ustąpienia rządu Grabskiego.