Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Narodowy Fundusz Zdrowia będzie zlikwidowany

Narodowy Fundusz Zdrowia będzie zlikwidowany

Money.pl / 2007-10-24 09:11
Komentarze do wiadomości: Narodowy Fundusz Zdrowia będzie zlikwidowany.
Wyświetlaj:
marcinjura / 89.76.173.* / 2007-10-24 09:32
pakiet świadczeń podstawowych wg PO:
1. reanimacja w sytuacji zagrożenia życia
koniec
cimny lud / 79.187.37.* / 2007-10-24 10:43
ale tylko na aparacie otrzymanym od Orkiestry ŚWiatecznej.
raqq / 2007-10-24 12:19 / Bywalec forum
Wierz mi tak było do tej pory. I naprawdę wiem co mówię. Trochę sie napatrzyłem na szpitale.
man13 / 2007-10-24 10:22 / Tysiącznik na forum
Te informacje to od Kaczynskiego?
Floyd / 2007-10-24 11:46 / Tysiącznik na forum
Z życia kochasiu. Polecz tylko ząbki to będziesz wiedział jak to wygląda. A, to tylko ząbki bez których ostatecznie można żyć.
Czyżbyś sądził, że lekarzom duże pieniądze spadną z nieba?
raqq / 2007-10-24 12:25 / Bywalec forum
Przecież tak to działa w tej chwili. NFZ nie refunduje ci leczenia wszystkich zębów :)
Floyd / 2007-10-24 14:15 / Tysiącznik na forum
I dlatego niektórzy chodzą bez zębów jeśli nie mają kasy (ostatecznie można).
Czy mają chodzić też bez nerek jeśli nie będą mieć odpowiedniej kasy?
Czyli będą mieć nową nerkę tylko ci których będzie na to stać?
Jeśli nie będzie solidarności społecznej w opłacaniu składki zdrowotnej to tak właśnie będzie i niektórzy kretyni tego sobie życzą. Należysz do nich?
I / 195.13.38.* / 2007-11-01 18:31
kontroluja ZUS i US kazdego obywatela w naszym kraju,a Takiej jednej Sluzby Zdrowia nie potrafia skontrolowac na co wydaje pieniazki i zazadac"biznes planu"dotyczacej postulowanej reformy.
raqq / 2007-10-25 14:27 / Bywalec forum
Wiesz ja jestem zwolennikiem tego żeby każdy miał szansę na otrzymanie pomocy medycznej. Nie feruję wyroków tak łatwo jak Ty może dlatego że w szpitalach spędziłem trochę czasu i drogo mnie to kosztowało. Problem służby zdrowia to nie tylko pieniądze ale także odpowiedzialność lekarzy. Ja wiem jedno. W tej chwili służba zdrowia nie jest darmowa nawet w podstawowym zakresie. Mało tego, mimo że za nią zapłacę nie mam prawa rozliczać lekarza z jego błędów. Nie chodzi mi o prywatyzacje służby zdrowia ale o zlikwidowanie dziwnego układu w którym płacimy za nią a nie wiemy czego możemy wymagać a czego nie. Jeśli myślisz że leczenie po przeszczepie nerki jest zakończone to bardzo się mylisz. Tacy ludzie są pacjętami do końca życia. I zadam ci jeszcze jedo pytanie. Jaki poziom solidarności społecznej możesz zaakceptować? To ciekawe że tacy ludzie jak Ty tak chetnie mówią o pieniądzach a tak mało o pomocy. Ja zwiedziłem szpitale, hospicja i kilka innych organizacji. Skoro tak ci zależy na solidarności społecznej to może przejdziesz się do hospicjum. Tam potrzebują wolontariuszy. Poświęcisz trochę czasu? Nie musisz być bogaty żeby pomagać.
zalun / 91.106.9.* / 2007-10-24 22:50
To nie do końca jest tak. Przez to że ubezpieczyciel jest jeden i opłacanie składki jest sankcjonowane prawym mamy wysokie ceny i łapówki. Ubezpieczenie mogłoby być znacznie tańsze. Pojawiłoby się również oczywiście różnicowanie świadczeń. Ktoś miałby w nie wpisane wymiany nerek, a ktoś inny jedynie ratowanie życia. Znalazłyby się też darmowe szpitale - dla biedoty subsydiowane a przez Kościół i inne organizacje PRYWATNE. Dokładnie nie wiem jak to mogłoby wyglądać, wiem że i tak ciebie nie przekonam. Mam jednak wrażenie, że ten system byłby tańszy i zapewne bardziej dostępny także dla biedniejszych warstw społecznych, biorąc pod uwagę ilość pieniądza, który zasili wolny rynek. To są naczynia połączone.
pacjent / 83.9.72.* / 2007-10-24 23:41
dupek jestes
jedna kasa jeden szef pięc kas pieciu szefów i pięc grup
Floyd / 2007-10-24 23:15 / Tysiącznik na forum

Znalazłyby się też darmowe
szpitale - dla biedoty subsydiowane a przez Kościół i inne organizacje
PRYWATNE

Cholera. Trzeba rzeczywiście być bydlakiem by takie rzeczy pisać. Gratuluję pomysłowości.
Ja na miejscu takiego biedaka wolał bym stanąć koło ciebie i pójść w ślady pewnego araba.
raqq / 2007-10-25 14:16 / Bywalec forum
MOże to się wydawać dziwne ale biedni ludzie są w każdym państwie. To że ktoś jest biedny nie świadczy o nim źle dlatego nie rozymiem twojego oburzenia. Oczywiście słowo "biedota" jest niezbyt fortunne ale skupmy sie na problemie. Po pierwsze nie można przykładać tej samej miary do wszystkich. Innej pomocy potrzebują ludzie chorzy na choroby przewlekłe albo nieuleczalne a innej osoby chore na może groźne choroby ale jednak uleczalne w jakimś okresie czasu. Choroby przewlekłe i nieuleczalne są bardzo trudnym problemem i moim zdanie nie obejdzie się tu bez pomocy organizacji społecznych. Służba zdrowia nie jest w stanie zapewnić pełnej pomocy takim ludziom. Koszty leczenia są ogromne i akurat w tym wypadku to czy zarabiasz mało czy durzo nie ma znaczenie. No chyba że jesteś milionerem.
W drugim przypadku mamy do czynienia z funkcjoniwaniem służby zdrowia która powinna być całkowicie finansowana z naszych składek i tutaj nakład biurokratyczny powinien być zminimalizowany. Koncepcja wielkiego worka nie sprawdza się zarówno w ZUSIE jak i w NFZ. Trzeba od tego odejść
Floyd / 2007-10-25 15:46 / Tysiącznik na forum
Trochę zdenrwowały mnie słowa użyte w komentarzu i dlatego taka, a inna moja reakcja.
Ooczywiście zgadzam się całkowicie na minimalizację kosztów biurokratycznych i to trzeba czynić.
Jestem natomiast przeciwko prywatyzacji szpitali i różnicowaniu ludzi w dostępie do opieki zdrowotnej ze względu na możliwości finansowe.
Zarówno nauczyciel, urzędnik, pracownik fizyczny zarabiający np. 1500 zł jak i bogaty biznesmen powinni mieć takie same możliwości w dostępie do lekarza. Jeżeli ubezpieczenie w ZUSIE stało by się dobrowolne to wówczas bardzo szybko powstałyby enklawy prywatnych zakładów ubezpieczeniowych z w miarę dużymi funduszami i fundusze dla biedaków z kapitałami pozwalającymi leczyć na minimalnym poziomie.
Króko mówiąc jestem za powszechnym i obowiązkowym systemem ubezpieczeń dla wszystkich. Jeżeli ktoś zechce się ubezpieczyć dodatkowo to niech to będzie możliwe ale właśnie DODATKOWO, a nie ZAMIAST. Nie podobają mi się rozwiąznia rodem z USA, natomiast jestem za rozwiązanimi obowiązującym w Europie zachodniej.
żeby nie było niedomówień, akceptuję np. hotele wielogwiazdkowe dla bogatych i takie o niższym standardzie dla biedniejszych ale nie może być takich podziałów w tak wrażliwej dziedzinie jak opieka zdrowotna.
Niestety zbyt często słyszy się słowa: Niechcę i nie będę płacił na biedotę.
Cieszę się, że jestem zdrowy i nie muszę korzystać z drogich usług medycznych i wcale nie zazdroszę tym którzy muszą z takich usług korzystać, a jeśli wpłacone przezemnie pieniądze są wykorzystywane przez bardziej potrzebująch to i dobrze.
raqq / 2007-10-25 17:38 / Bywalec forum
Można też spojrzeć na problem z innej strony. Jeśli wszyscy mają mieć dostęp w takim samym stopniu to powinni być obciążani w takim samym stopniu. Wtedy osoby bardziej zamożne będzie stać na wykupienie dodatkowego ubezpieczenia. Jeden warunek. Musi być stworzony katalog usług które powszechne ubezpieczenie pokrywa. W innym wypadku całość nie ma sensu. U nas reformę służby zdrowia rozpoczęto od zwiększania pensji lekarzom kompletnie pomijając kwestię tego co chorzy otrzymają za swoje pieniądze. Przecież to że lekarz będzie zarabiał o 500 PLN więcej nie oznacza że wyleczy mnie z większej ilości chorób albo że zwiększyły się jego kwalifikacje. Częściowa prywatyzacja jest właśnie rozwiazaniem żądań finansowych lekarzy. Poza tym to że szpital jest prywatny nie oznacza że trzeba będzie płacić za to że się w nim leczymy. Oznacza to tylko tyle że będzie miał możliwość zarabiania na siebie. Teraz jest to znacznie utrudnione. Przedstawie ci przykład jak to może funkcjonować:
Jak wiadomo dużym problemem służby zdrowia są niskie wynagrodzenia. Szpital utrzymujący się nie tylko z kontraktów z NFZ powadzący również działalność komercyjną stać będzie na wyższe pensje dla lekarzy. Oczywiście działalność komercyjna jest kierowana do zamożniejszej części społeczeństwa. W ten właśnie sposób korzystając z mechanizmów rynkowych realizujesz tak przez siebie promowaną solidarność społeczną.
Poza działalnością komercyjna szpital oczywiście kontraktuje konkretny koszyk usług podstawowych za który płaci NFZ lub inny ubezpieczyciel. Ja naprawdę nie widzę konfliktu między prywatyzacją szpitali a ogólnym ubezpieczeniem zdrowotnym. Warunek - ubezpieczenie takie pokrywa konkretny pakiet usług.

Co do ZAMIAST i DODATKOWO. Nie zgodzę sie z tobą. Powinno tak być że mogę sobie wybrać rodzaj ubezpieczenia tak samo jak to jest ze wszystkimi innymi ubezpieczeniami.
Przecież to że korzystam z innego ubezpieczenia nie oznacza że mogę z niego zrezygnować. Nadal jest ono obowiązkowe tylko inne. Ubezpieczycielowi nie będzie się opłacało zakładać tylko ubezpieczenia dla bogatych z prostego względu. Osób mniej zamożnych jest więcej i sumarycznie dochód z ich składek jest zawsze większy. Rynek naprawdę i w tej dziedzinie może działać na korzyść ludzi.

W całym tym wywodzie niestety brak rozwiązania dla osób przewlekle i nieuleczalnie chorych których leczenie jest szalenie kosztowne i istnieje wysokie prawdopodobieństwo że nie przyniesie efektu. Dla takich osób niestety nie ma dobrego rozwiązania. Tutaj jest miejsce na organizacje społeczne, kościół i z wykłą ludzka solidarność. Obawiam sie że systemowo ten problem jest nie do rozwiązania ale może ktoś wymyśli i na to sposób.
Floyd / 2007-10-25 21:17 / Tysiącznik na forum
Teoretycznie to być może wszystko się zgadza. Djabeł jak wiadomo tkwi w szczegółach. Lekarze oczekują nade wszystko pieniędzy i to dużych pieniędzy, porównywalnych z zarobkami w najbogatszych państwach. Z drugiej strony ta część społeczeństwa która najczęściej odwiedza szpitale (emeryci), póki co nie dysponuje nadwyżkami finansowymi.
Koszyk świadczeń gwarantowanych w pewnych warunkach też może nie spełnić oczekiwań.
Najlepiej to widać właśnie w stomatologii gdzie podobno na protezę trzeba czekać pół roku albo sięgnąć do portfela o innych usługach stomatologicznych, to nawet chyba nie ma co wspominać. Nie trudno wyobrazić sobie taką sytuację, że na niektóre świadczenia gwarantowane, przy niewątpliwym wzroście ich kosztów trzeba będzie czekać ho..ho może roczek lub więcej (dzisiaj kilka miesięcy), ewentualnie znowu sięgnąć do. własnej kieszeni. Koszty będą jednak nieporównywalnie większe niż u dentysty. Może kraczę ale jednego jestem pewien, że bez dodatkowych dużych pieniędzy oczekiwania lekarzy nie spełnią się w krótkim czasie, a jeśli nawet to olbrzymim kosztem społecznym i tego nie nie da się uniknąć.
Wspomniał pan o dużych kosztach opieki zdrowotnej, rzeczywiście to porażające jak na ochronie zdrowia wszyscy chcą zarobić (nie tylko lekarze) i to dużo. Całkiem prozaiczne narzędzia używane przez dentystę są dziesięciokrotnie droższe niż całkiem podobne ale używane przez rzemieślnika. Monitor z sali operacyjnej to też koszt wielokrotnie wyższy niż ten przed którym pan siedzi. Najbardzxiej byłem zaskoczony gdy dowiedziałem się, że klawiatura dla niepełnosprawnych (z dużymi klawiszami) kosztuje 1500 zł, a normalna 25 zł itd... itd.
Niektórzy mówiąc o prywatyzacji dają też przykład weterynarji, jak tam to świetnie funkcjonuje. Rzeczywiście, tyle tylko, że każde zwierzątko ma swoją cenę i gdyby cena leczenia przekraczała wartość zwierzątka luz zasobność naszego portfela to proponujemy jego uśpienie i kupujemy sobie nowego pieska. Może by coś podobnego...?
donaldt / 89.76.173.* / 2007-10-24 09:30
5-6 nowych ubezpieczalni oczywiście wybranych i obsadzonych przez macherów z PO. Zamiast jednego prezesa NFZ, sześciu + zarządy. Dlaczego PO nie mówi że te ubezpieczalnie będą pobierały prowizje od naszych składek tak jak to robia OFE (nawet 10% od składki).
Ludzie od tego kasy nie przybedzie a będzie za to więcej pośredników.
unikat2 / 79.187.27.* / 2007-10-24 10:13
tak tylko,że OFE wypracowuja zysk na przyszłą emeryture inwestujac nasze pieniadze, a ZUS kisi je w sejfie. Skoro jakas instytucja pomnaza moje pieniadze to dlaczego mam im za to nie zapłacić? Ty tez chcesz pracować za darmo?
orfeusz / 79.187.37.* / 2007-10-24 10:47
mylisz sprawy synku tu nie chodzi o OFE, a o NFZ gdzie trafiaja miliardy złotych na nasze leczenie. Nasze składaki. Juz Tusk wycofuje sie z decyzji Gilowskiej o obniżeniu składki zdrowotnej. Przeciez kolesie jak przejmą szmal NFZ-tu muszą się dobrze obłowić.
To takie NFi secundo powstanie.
Wiedziałem że to tak będzie wyglądało. Złupią nas równo !
Babciu zabierz wnusiowi dowód !
dede / 83.27.41.* / 2007-10-24 20:19
jeszcze nie ma rządu a Wy juz wiecie lepiej co będzie i jak bedzie. Dajcie spokój z tymi plotkami. Widze ze lubicie sobie pogadac. Zadzwońcie do Radia Maryja - tam mozecie sie wygadać i będziecie mogli byc wysłuchani. Idźcie sie leczyć u psychiatry ale za swoje pieniądze bo nie bede płacił za Was - amatorzy od polityki. Dwa lata patrzyliscie jak wyciagają Wam kase z portfefi i gdzie wtedy byliście? Za Wasze pieniądze tworzone kolejne ministerstwa i kolejnych sztucznych urzedasów - bo gdzies trzeba było wsadzić swoje rodziny do koryta !!!! Skończcie ta próżną gadkę i dajcie troche czasu aby posprzątać to co PIS nabałaganił.
El Presidente / 212.244.73.* / 2007-10-24 11:40
Nie manipuluj informacją! Uprawiasz politykę PiSu, czyli niedopowiedzieć, albo (nie)świadomie popełnić błąd semantyczny...
Póki co są mówi się w mediach o zaniechaniu dalszej obniżki składki rentowej, a nie zdrowotnej. Rentowa idzie do ZUS-u, tej studni bez dna, a zdrowotna do NFZ.
Zatem nie opisuj swoich głupot o łupieniu pieniędzy, które gdzie indziej trafiają!!!
@@@ / 195.90.107.* / 2007-10-24 12:13

Póki co są mówi się w mediach o zaniechaniu dalszej
obniżki składki rentowej,


Znaczy obnizaja podatki.
Widac ze glupi lud z PO to kupil.
El Presidente / 212.244.73.* / 2007-10-24 13:00
Ja o krupie, Ty o dupie...
@@@ / 195.90.107.* / 2007-10-24 14:26
No widzisz, ja o podatkach a Ty o krupie.
izabelka098 / 2007-10-24 09:11
peszek polega na tym ze moja mama ma raka piersi a ojciec WZW typy C. On ma 540 zl zasilku przedemerytalnego a ona ok 475 emerytury. Ja zarabiam 1100 zł netto.
A.T. / 83.18.191.* / 2007-10-24 09:58
Współczuję Pani. Naprawdę!

Tylko proszę powiedzieć, jak to się ma opisana przez Panią sytuacja do omawianego w artykule tematu ?
orfeusz / 79.187.37.* / 2007-10-24 10:51
wy macie dla takich Polaków tylko pomysł pn Eutanazja.
Dlaczego prywatyzujecie szpital św Zofii, tak świetnie prosperujący? przecież tam sa dary Orkiestry Światecznej Pomocy !
Po wartości księgowej, draństwo!
Złupia nas
raqq / 2007-10-24 12:29 / Bywalec forum
Dary OŚP należą do OŚP a szpitale tylko z nich korzystają. Taki mechanizm zastosowano jak do szpitali zaczęli wkraczać komornicy właśnie po to aby nikt się nie bogacił naszym kosztem.
@@@ / 195.90.107.* / 2007-10-24 12:34
Czyli po przejeciu szpitala prywatny wlasciciel bedzie na tych darach zarabial.
Nie musza byc jego wlasnoscia wystarczy ze bedzie mial z nich dochod.
Przeciez prywatna wlasnosc musi dawac dochod.
raqq / 2007-10-25 13:55 / Bywalec forum
Wierz mi teraz też za to płacisz a nawet nie możesz mieć pretensji jak lekarz coś spie...rzy. Tak zapłacę i będę wymagał. Jeśli myślisz że obecnie ten sprzęt jest ogólnie dostępny to się grubo mylisz. Spedziłem w szpitalach wiele miesięcy i napatrzyłem się na tą bezpłatną służbę zdrowia. W wiekzości ten sprzęt stoi i się marnuje. Jeśli przynajmniej częściowo sprywatyzujemy służbę zdrowia to paradoksalnie będzie on bardziej dostępny niż teraz. Teraz lekarz nie kieruje cię na pewne badania bo NFZ nie refunduje i nawet się ciebie nie pyta czy chcesz za to zapłacić czy nie. Skutek jest taki że w diagnostyce chorób jesteśmy daleko za murzynami
izabelka098 / 2007-10-24 10:03
ano tak ze nie bedzie nas stac na wykupienie dodatkowych swiadczeń a leczenie WZW Interferonem kosztuje grube tysiace złotych.Nie sądzę zas zeby znalazlo sie to w podstawowym koszyku swiadczen
raqq / 2007-10-24 12:33 / Bywalec forum
A co zpozostałymi chorobami przewlekłymi? Jest to niestety trudny temat. Częściowym rozwiązaniem jest właśnie możliwość dodatkowego ubezpieczenia się. Niestety pani rodzice jako już chorujący zapewne takiej możliwości nie będą mieli. Całkowicie rozumiem pani strach. Sam byłem w podobnej sytuacji i wiem ile kosztuje leczenie obecnie w Polsce mimo tego że mamy teoretycznie bezpłatną służbę zdrowia. Ja z długów wychodziłem przez 2 lata.
man13 / 2007-10-24 10:21 / Tysiącznik na forum
A ja sadze ze trzeba poczekac na caly pakiet ustaw normujacych dzialanie przyszlych KAS. Domniemanie w tej chwili powinno sie raczej opierac na dobrych intencjach nowrgo rzadu w celu poprawy dostepnosci do leczenia przez pacjenta. To co mamy obecnie ni jak nie przystaje normom w cywilizowanych krajach.
Pacjent / 83.28.15.* / 2007-10-24 19:31
prywatne broni się same, rozglądnijmy się dookoła. Państwowe czyli wg wielu niczyje zawsze będzie wykorzystywane dla kierowana kasy do wskazanej kieszeni. Proszę zagladnąć do prywatnych gabinetów 50-100 zł za każdy kontakt z lekarzem. Wyposarzenie najczęściej podstawowe ....długopis do wypisywania recept i kierowanie najczęściej do apteki z której ma sie kilka procent ...i następny proszę. Nikt nie strajkuje, w szpitalu weżmie urlop, chorobowe prywatnej praktyce nie odpuści ......bo mnoży zł przez "jednostki chorobowe". PRYWATYZOWAĆ skończyć z fikcją publicznej służby zdrowia.
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy