nie jestem nauczycielem
/ 83.14.33.* / 2009-09-04 09:18
jak najwięcej podwyżek dla nauczycieli :) (a nie tylko lekarzy, górników i pielęgniarek - chociaż nic do nich nie mam!) - żeby:
-mniej było niedouczonych; -mniej debilizmu; -mniej chamskich haseł z cyklu "radziłbym uderzyć się we własne
piersi (o ile się je ma)" - chociaż na takim forum warto chyba trzymać fason?; -mniej wzajemnego rozliczania, co kto zrobił, albo czego nie zrobił...
BO! ---- CZY TO PODWYŻKI DLA NAUCZYCIELI, GÓRNIKÓW, STOCZNIOWCÓW, LEKARZY, ITD., CZY SPRAWA KATYNIA, BANDEROWCÓW, ERYKI STEINBACH, ITP. --- TO WŁAŚNIE W TEN SPOSÓB UCIEKA ISTOTA KAŻDEGO PROBLEMU!!!
I jeszcze coś w podobnym tonie - żeby się to tylko naszym Katarem ;) ogólnopolskim nie skończyło jak na nauczycieli, chirurgów, policjantów, strażaków, itp. będą szli ludzie nie z powołaniem, a tylko z powodów finansowych, bo lepszy rydz niż nic! :/