axxel
/ 83.143.213.* / 2009-03-04 13:58
ciekawa ekwilibrystyka .. rosja najechała gruzje .. w zasadzie prawda .. taka smam jak okreslenie polskie obozy koncentacyjne .. ta sama szkoła propagandy
ale mniejsza z tym .. zasciankowy swiat nie ma znaczenia dla wiekszego swiata .. jest odwrotnie własnie.
rosja bedzie potrzebna nam (zachodowi) i wam (prawie zachodowi).. w przyszłości, całkiem przewidywalnej przyszłości .. juz teraz widac jak na szachownicy grupuja się rózne siły oraz to kto ma miec jaki kolor a w kolorze kto ma byc kim krókem, wiezą czy zwykłym pionkiem
rosja przez zachód w tej przyszłosciowej strategi postrzegana jest jako czesc zachodu , nie z sentymentu ale czysto pragmatycznie .. ze wzgledów geograficznych , gospodarczych militarnych oraz kulturowych .. w swojej masie nalezy przeciez do dziedictwa judeochrzescijańskiego.
to co obserwowane jest w zmaganiach na zachodzie to pozycjonowanie się sił w tym samym obozie, ustalanie swoich rang (obrazowo to ujmując)
to jest jedna z przyczyn dla której zachód wprawdzie zauwaza pewna zasciankowośc w polskiej postawie.. nie zwracając jednak na nia specjalnej uwagi, wykorzystujac ją jednak kiedy jest przydatna .. nie dziwi mnie ze w swoim ogóle tego nie dostrzegacie .. natomiast dziwi mnie ze wsze elity tego nie dostrzegają.
a może dostrzegają? to dlaczego siedza cicho?