Z czego dumni, chyba powinni byc zazenowani ze ich polecznicy zachowuja sie jak dzicz. Dumni z tego ze popierali bandziorow, przeciez to historia zapisze jako Lincz, egzekucje na Kadafim, i jego rodzinie. Z tego NATO jest dumne, a jesli juz ich popierali i podrzcali bron, to powinni chociaz teraz przyznac sie ze popelnili blad, popierajac nieokrzesany motloch. Dumni to moga byc Niemcy ze nie wzieli udzialu w tym spisku.
Jak narazie Swiat obserwuje poczynania NATO a jednoczesnie przspieszy zbrojenie widzac co czyni pakt Atlantycki.

Atak na libię był bezprawny, z takim szacunkiem dla prawa, nikt w europie nie może czuć się bezpieczny w tych niby państwach "prawa", a raczej lewa.