Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Nauczyciele obawiają się o etaty. Minister edukacji uspokaja

Nauczyciele obawiają się o etaty. Minister edukacji uspokaja

Wyświetlaj:
Stan550 / 5.172.233.* / 2016-03-15 08:31
Wystarczy , że Rydzyk tupnie nogą wszyscy z rządu uciekają ze strachu w swe nory jak szczury !
darek631 / 80.48.121.* / 2016-03-15 08:23
za Tuska nauczyciele dostawali podwyżkę najczęściej
Jadwiga2016 / 212.191.197.* / 2016-03-15 08:23
Ludzie wykształceni, przepracowani- niech pracują swoje 40 godzin tygodniowo w jednej placówce. Podniesie się poziom kształcenia, wszystko zrobią w szkole, będzie czas dla uczniów a nam zabraknie nauczycieli. Dzwonek- czapka na główkę i pęd do drugiej, trzeciej szkoły (przecież pensum to tylko 18 godzin) i ciągłe narzekanie , że przemęczony, że mało zarabia, że dzieci niegrzeczne, .....
tezeusz / 178.235.42.* / 2016-03-15 09:19
Ależ większość nauczycieli by chciało takiej regulacji, aby pracować 8 godzin, następnie założyć kapelusz i mieć święty spokój. Tylko od lat się o tym gada ale żaden rząd tego nie wprowadził. Bo w szkołach by już nie było na nic kasy. Ileż by trzeba było wydać więcej na prąd, na materiały eksploatacyjne do kserokopiarek, drukarek etc. Budżet szkoły by tego nie wytrzymał. A tak to wszystko nauczyciel robi w domu, drukuje na własnym sprzęcie i za własne pieniądze.
adi152 / 79.184.209.* / 2016-03-15 08:47

Ludzie wykształceni, przepracowani- niech pracują swoje 40 godzin tygodniowo w jednej placówce. Podniesie się poziom kształcenia, wszystko zrobią w szkole, będzie czas dla uczniów a nam zabraknie nauczycieli

Czy Ty widziałaś (-łeś) ile w każdej szkole jest krzeseł w pokoju nauczycielskim a ilu zatrudnionych nauczycieli? Wiesz ile komputerów jest w każdej ze szkół? Ile drukarek? Ile pomieszczeń (rozum - GABINETÓW), gdzie można usiąść i spokojnie pracować - np. przygotować się do zajęć? Ile możliwości podłączenia do internetu? Z przykrością muszę stwierdzić, że BREDZISZ. Nie masz zielonego pojęcia o czym się wypowiadasz a głosisz autorytatywne stwierdzenia - JAK POLITYCY.
przemo69 / 83.25.203.* / 2016-03-15 08:17
tak moje dzieci juz wuefu uczy pani od histori patologia

a na przerwach zamiast pilnowac dzieci panie nauczycielki sa zajete prywatnymi rozmowami
.,rudolf.,; / 37.130.46.* / 2016-03-15 08:16
Pani minister kręci jak cały PiS.
ZK590 / 83.10.160.* / 2016-03-15 08:11
czy w polsce nie mamy o wiele, wiele za dużo przemęczonych i żle opłacanych nauczycieli w stosunku do liczy uczniów? Może wreszcie by się przekwalifikowali i zaczęli uczciwie zarabiać na życie.
k7 / 188.146.10.* / 2016-03-15 08:46
Najlepiej jak wszyscy zrezygnują i powstaną prywatne szkoły wtedy będziesz musiał/a uczciwie zarabiać by opłacić szkołę.
polo615 / 94.229.223.* / 2016-03-15 08:09
Odpowiedzialność samorządów? Co za durnota. Jak obiecaliście ciemnemu ludowi złote góry, to nie czyimś kosztem. Bolszewizm do kwadratu. Głąby dorwały się do władzy
Yggdrasil / 5.172.247.* / 2016-03-15 08:09
niech wyborcy pis zrzucą się dodatkowo na nowe przedszkola.
ZK590 / 83.10.160.* / 2016-03-15 08:12
dlaczego JA mam zrzucać się na utrzymanie TWOJEGO dziecka. Pracujesz, zarabiasz więc ponieś koszty wychowania WŁASNEGO dziecka.
sgdbzxf c / 89.174.200.* / 2016-03-15 08:16
Jeżeli głosowałeś na pis, który utrudnia życie uczciwie pracującym rodzicom, zwalnia nauczycieli, zamiast wzorem cywilizowanych państw zmniejszać liczebność oddziałów, to weź za swój polityczny wybór odpowiedzialność i płać za niego.
ZK590 / 83.10.160.* / 2016-03-15 08:05
To niech straci pracę 1500 nauczycieli. Będzie taniej dla podatnika. Miliony ludzi straciło pracę i NIKOGO nie nie interesowało. Teraz podnieśli wiek emerytalny i KOGO to interesuje z czego żyje bezrobotny człowiek w wieku 50+ ?
Powinno się rodzic dużżżo dzieci: komu, po co i dla kogo, żeby rozdawać po 500 złotych tych co tyraają po 12 godzin i żeby nauczycieli mieli ciepłe posady ?
anka605 / 83.20.174.* / 2016-03-15 08:01
A co się dzieje w sprawie gimnazjów? Miały być likwidowane i co? Kler zaprotestował i już pozamiatane???
Wrum / 83.13.64.* / 2016-03-15 07:58
Mój syn ma teraz w wieku trzech lat iść do przedszkola. Niestety przez nieodpowiedzialną władzę (w Siedlcach również rządzą ci sami co w Polsce) moje dziecko nie może się dostać do najbliższych przedszkoli z powodu braku miejsc! Niektóre przedszkola nie prowadzą nawet naboru! W urzędzie miasta zaproponowano mi, że mogę złożyć wniosek do innego przedszkola w mieście lub zapisać się do prywatnego! To jakaś kpina! Nie wyobrażam sobie, abym mógł dowozić i odbierać dziecko codziennie sam. Pracuje po 10 - 12h dziennie, a dziecko nie może być w przedszkolu tyle czasu. Komunikacja miejska w Siedlcach jest droga, a ilość połączeń śmieszna.
Niestety taki układ będzie przy każdej zmianie szkoły. Nagle w tych samych ławkach będzie musiało się zmieścić 2x więcej dzieci.
A teraz pytam: Czy to jest ta dobra zmiana o której tak głośno wszyscy mówili i mówią?
Poprzednim razem były okresy przejściowe (moja córka załapała się na poprzednią zmianę) czy obecny rząd nie mógł "łagodniej" wrócić starych zasad?
Ika711 / 77.115.35.* / 2016-03-15 07:47
No jak coraz mniej dzieci? Teraz za 500 plus będą się rodzić na potęgę...Pis w to nie wierzy? Przecież to ich sztandarowy projekt...Konsultacje, debaty? Przykład Trybunału Konstytucyjnego to jasny przekaz - wszelkie wyniki z tych narad i tak będziecie mieli w d...Ściemniać mogliście 3-4 miesiące temu... Ludzie, na ten rząd tylko wyjście na ulicę!
kok458 / 83.5.152.* / 2016-03-15 07:32
ale sie pani minister siliła. wszystko na samorzady scedowała, jesli jako nauczyciel strace prace to winne bedzie moje miasto bo w przedszkolach pełna obsada a nowych oddzialów na dachach czy w ogródkach sie nie zrobi choc jest duzo fzieci. wiec gdzie tu logika??? PIS pzrerżnął na całej linii, teraz próbuje sie wycofac rakiem i odbic odpowiedzialnosc. bravo pani minister! tak dalej, a poziom w szkołach i przedszkolach bedzie ekstra super adekwatny do nowej starej reformy. najpierw robimy potem myslimy (zeby nanas nie było)
sfdvcsx / 89.174.200.* / 2016-03-15 07:21
Skutki. 1. Samorządy z mniejszą dotacją nie zorganizują dodatkowych miejsc dla dzieci w przedszkolach, które przecież nie są z gumy. Nauczyciele na bruk, trzylatki w domach, matki trzylatków na bruk. 2. Za trzy lata ta fala dotrze do etapu 4-6- zaczną się zwolnienia przedmiotowców, co bardziej zdeterminowani po prostu się przekwalifikują, szkoły bezpowrotnie stracą energicznych specjalistów. Dalej fala będzie powodować zaburzenia w gimnazjach, liceach, studiach wyższych. Skutki będą trwać 17 lat. 3. Problem drugoroczności- z braku klas dziecko będzie powtarzało rok w innym mieście, bo akurat tam jest oddział? 4. Kompletny brak wiary w stabilną politykę oświatową. A to wszystko po to, żeby przez rok przyoszczędzić na "program 500+ nie dla 3 milionów dzieci" (dziecko w szkole- dotacja od państwa, dziecko w przedszkolu to zmartwienie samorządów). A co do sprawdzianów- zamiast władować te miliony w wyposażenie szkół, to będą centra odwoławcze... Czytaj: kolejne urzędnicze stołki dla znajomków.
Ina545 / 178.42.234.* / 2016-03-15 07:39
W tym roku niezależnie czy dziecko 6-letnie zostaje w przedszkolu, czy też idzie do szkoły dotacja dla samorządów jest taka sama.
sfdvcsx / 89.174.200.* / 2016-03-15 08:18
Źródło proszę. I informację jak wcisnąć w mury przedszkola dodatkową porcję dzieci.

Najnowsze wpisy