Jestem za. Skończyłoby się wykorzystywanie nauczycieli i kazanie im pracować bez płacenia za to. Ale to zrównanie praw pracowniczych nie może dotyczyć tylko nauczycieli, a wszystkich. Dlaczego górnicy, lekarze, policjanci itp. itd. mają mieć jakieś przywileje? Praca każdego jest ważna w takim samym stopniu - jak nie będzie murarza, nie będziemy mieć gdzie mieszkać, jak zabraknie lekarza, nikt nam nie pomoże w razie choroby, jak nie będzie policjanta, nie będzie komu zasilać dziury budżetowej kasą z naszych kieszeni (mandaty), jak nie będzie nauczyciela, to nie będzie miał kto wyedukować murarza, lekarza lub policjanta. Komuna ponoć się w Polsce skończyła 24 lata temu - chyba czas najwyższy zlikwidować wszelkie pochodzące z tamtych czasów przywileje.