Forum Polityka, aktualnościPolityka

Nelly Rokita została sprowadzona na złą drogę

Nelly Rokita została sprowadzona na złą drogę

Wyświetlaj:
ala ma kota / 88.156.44.* / 2007-09-22 08:39
....Mówiąc o możliwości zawarcia po wyborach koalicji PO-PiS, Abgarowicz oświadczył, że byłoby to możliwe tylko po zmianie układu personalnego w kierownictwie Prawa i Sprawiedliwości.....
Łukasz Abgarowicz a co to za nowy mondrala juz stawia warunki? zrób najpierw porzadek w swoim zgromadzeniu
jan23 / 88.156.44.* / 2007-09-22 08:36
Oceny i komentarze Panów z PO począwszy od lidera Donalda az po najnizsze szczeble hierarhów tej parti trącą jadem!!!!
Bez odbioru / 83.22.204.* / 2007-09-22 09:29
Ty za to alu ma kota-janie23 zeszłaś czy też "zeszłeś" ( nie wiem jak to napisać w przypadku hermafrodyty) na najniższe szczeble "ortografiji" polskiej . Dobrze jedynie że nie trącisz jadem lecz co najwyżej "jatem".
gruszka / 83.3.94.* / 2007-09-22 09:39
Czy ,mozna prosic o merytoryczne komentarze (komentaze?),a nie skupianie sie na ortografii,bo to chyba nie konkurs ortograficzny.To tak na marginesie ,a jesli wrócic do meritum , kiedy pan Męzydło odszedł z PIS-U to jest OK i kiedy startuje w wyborach z ramienia PO to tez jest OK.Niech mi to ktoś wytłumaczy ,dla mnie to schizofrenia polityczna
Bez odbioru / 83.22.204.* / 2007-09-22 11:02
W pewnych przypadkach komentarze merytoryczne są niewskazane. Cóż bowiem takiego merytorycznego zawarł w swoim poście mój przedmówca czy też przedmówczyni? Ten ( ta ) ktoś zmienia sobie nicki i wypisuje sobie bzdury.
Co do p. Mężydło to sprawa inna. Swoją motywy odejścia z PiS tłumaczył on niejednokrotnie więc Twoje pytanie mnie dziwi ( czyżbyś wrócił z jakiejś dalekiej podróży czy ibudził się z długiego snu?). Otóż p. Mężydło stwierdził że nie mógł się pogodzić z mariażem PiS z Radiem Maryja , kłamstwami premiera oraz machiawellizmem PiS . Oczywiście nie mam zamiaru dokonywać ocen czy p. Męzydło zrobił dobrze czy źle odchodząc z PiS , czy to rodzaj schizofrenii politycznej czy nie. Ja jedynie przytaczam suche fakty. Jeśli zaś mówimy o schizofrenii to mam pytanie : jak nazwać postawę J. Kaczyńskiego który twierdzi najpierw że Samoobrona jest partią stworzoną przez byłych esbeków a następnie zawiera z nią koalicję? Jak nazwać zjawisko kiedy premier twierdzi że nigdy już nie zada się z ludźmi o marnej reputacji a następnie wchodzi z nimi powtórnie w koalicję komplementując zresztą Leppera na stanowisku wicepremiera? Domyślam się że w tym przypadku nie ma mowy o żadnej schizofrenii lecz o dalekosiężnej i przemyślanej strategii ,prawda? Podobnie zresztą było i znacznie wcześniej. W kampanii prezydenckiej w roku 1990 L. Wałęsa był silnie popierany przez obóż braci Kaczyńskich ( właściwie dzięki temu wygrał te wybory). W wyborach w roku 1995 zwyciężył A. Kwaśniewski co J. Kaczyński ,jak sam opowiadał ,przyjął z ogromną ulgą i z tej okazji wypił lamkę wina ( gdyż przegrał Wałęsa). Tak to jest ze "zmianami optyki" w polityce co Ty określasz , jak się zdaje, mianem schizofrenii.
gruszka / 83.3.94.* / 2007-09-22 13:37
wiesz mnie poprostu chodzi o to ,ze kazdy z nich miał jakiś powód.Moja watpliwośc jest tylko taka,dlaczego powód zmiany partii Pana Męzydło jest ok a przystapienie N.Robity do PIS-u zły?
Bez odbioru / 83.22.204.* / 2007-09-22 20:06
Nie wiem czy kpisz czy o drogę pytasz? Przecież pozytywnie o przejściu Mężydło do PO wypowiadają się przedstawiciele i zwolennicy PO zaś negatywnie dawni pisowscy współtowarzysze posła. W przypadku N. Rokity jest dokładnie odwrotnie. Pozytywne zdanie na ten temat mają zwolennicy PiS zaś negatywne PO. Czy to jakaś schizofrenia o której pisałeś? Nie. To zwyczajna polityka i nie ma tu większego znaczenia czy się to komuś podoba czy nie, niestety.
raqq / 85.222.34.* / 2007-09-22 09:56
No więc merytorycznie.Jakiś człowieczek coś powiedział o drugim człowieczku. A ja tu widzę dyskusję na temat jadu w PO albo PiS. Nie przesadzajmy. Polityków, na których opinie warto zwracać uwagę jest w Polsce niewielu. Takie podniecanie się słowami jakiegoś krzykacza jest niezdrowe. Wracając do jadu. Jest go tak samo dużo z obu stron dlatego komentarze podsycające jeszcze taką atmosferę są dla mnie przejawem braku rozsądku. Jeżeli mamy mieć nadzieje na stabilizację, to należy pomyśleć co będzie po wyborach. Niestety koalicja będzie koniecznością i myślę że najlepsza byłaby koalicja PiS-PO. Dlatego czas przestać się opluwać i zacząć budować zdrowe relacje oczywiście w duchu rywalizacji.
Co do ortografii to nie mogę się z tobą zgodzić. O język polski trzeba dbać zawsze. Tym bardziej, że właśnie nam rośnie pokolenie wykształconych analfabetów którzy z trudem potrafią sklecić zdanie.
gruszka. / 83.3.94.* / 2007-09-22 10:18
Wiem ,ze masz rację z tą ortografia ale zawsze była moja piętą achillesową,koncentrowanie się na ortografii powoduje,ze gubię wątek-no taka przypadłośc..Piszesz ,ze w Polsce jest niewielu polityków z których opiniami nalezy się liczyć,szczerze mówiąc musiałabym się długo zastanawiać,zeby kogoś znależć.Oni wszyscy dla mnie śą tak mali,niewidzący dalej poza sprawy własnych partii.Dla nich racja partii racją Polski.Nie ukrywam,ze jestem sympatykiem PiS-u(,w poprzednich wyborach nie brałam udziału) bo odpowiada mi to,ze mogę zachować swoją odrębnośc jako Polka,bo nie do końca chcę być obywatelem Eurolandu,bo podoba mi się,ze sprzeciwiliśmy się Dniu Sprzeciwu wobec kary śmierci.Kara śmierci a zwłaszcza jej nieodwracalnośc wyraza w zdecydowany sposób nasze potepienie dla zachowań bestialskich i nagannych moralnie.Nie mam zamiaru być poprawna politycznie ,bo ta poprawnośc jest ideologią kosmopolitycznego lewactwa w która przerodził sie komunizm,bo on (tzn komunizm) jest wiecznie żywy-jak Lenin.
raqq / 85.222.34.* / 2007-09-22 11:18
Odniosę się tylko krótko do twoich argumentów:
1. Odrębność to kwestia świadomości a nie umów handlowych. Przynależność do uni europejskiej nie oznacza, że zatracamy narodowość. Wręcz przeciwnie.
2. Sprzeciw, który zgłosiliśmy ma charakter symboliczny tak jak cała ta historia wymyślona przez UE dlatego uważam, że zaagnianie naszych stosunków z sąsiadami z tak miernego powodu jest nierozsądne. Rozumiem, że wymachiwanie szabelką podoba się dużej części Polaków. Leży to w naszej naturze. Jednak w dzisiejszych czasach liczy się skuteczność, a tej obecnym rządom brak.
Poza tym kara śmierci choś efektowna jest mało efektywna. Potwiedzają to wszelkie badania. O wiele skuteczniejsze byłoby karanie takich ludzi np. ciężkimi robotami. Są prace, które w tej chwili wykonują uczciwi ludzie za marne groszę i płacą za to utratą zdrowia. Przemyśl to.
3. Nie ma czegoś takiego jak poprawność polityczna w czasach kiedy możesz oddać swój głos na kogo chcesz. Liczy się tylko twoje sumienie i poglądy. Jeśli uważasz, że obecnie rządzący są w porządku wobec Ciebie to na nich zagłosujesz. Ja nie zagłosuję na PiS choćby z jednego powodu. Pamiętam jak swe rządy zaczynał Miller. Na twarzach obecnie rządzących jest ten sam cyniczny uśmieszek. Widziałem go jak okłamywali mnie przez 2 lata i widzę go teraz. Ja mam już dość, a Polski nie mam zamiaru opuszczać. Niech oni wyjadą.
groszka, / 83.3.94.* / 2007-09-22 13:20
Mozliwe,ze nasz sprzeciw ma charakter symboliczny,możliwe ,ze możemy sobie pogorszyć wizerunek u rzadzących krajami europejskimi,ale napewno nie u samych narodów.Od 20lat liczba zwolenników kary smierci w Europie utrzymuje sie na tym samym wysokim poziomie okoł 70-75 % i to jest fakt który powinniśmy miec na uwadze bardziej niz poprawność polityczną,bo sa czyny które wymagają absolutnego i nieodwracalnego potępienia i właśnie kara smierci to potepienie wyrazaWiesz chyba inaczej rozumiemy poprawnośc polityczną,dla mnie to mutacja komunizmu i ci wyznawcy komunizmu wymyślili sobie teraz nowa ideologię.której głownym osiagnięciem jest jak na razie sprzeciw wobec kary śmierci.Poprawnośc polityczna dla mnie to rodzaj tolerancj dla wszelkich" inności "nie zawsze dobrych ,zwykle obcych naszej kulturze.Mam na myśli eutanazję ,adopcje dzieci przez pary homoseksualne. obecnie panuje pogląd ,ze jesli jesteś europejczykiem to zgadzasz się na taki model społaeczeństwa.Mnie taki model nie pasuje,nie jestem moherem(mocherem),mam swoja firmę(usługi niematerialne),radze sobie całkiem niezle więc chyba nie pasuję do stereotypu sympatyka PIS-u.A mimo to nie chcę takiej Europy w której wszystko co kiedyś zakazane i złe jest dozwolone w imie tej poprawności politycznej.
raqq / 85.222.34.* / 2007-09-23 13:00
Zostawiając na boku temat kary śmierci. Nie bardzo rozumiem tego mieszania poprawności politycznej z komunizmem itd. Jestem człowiekiem o poglądach liberalnych ale tylko jeśli chodzi o gospodarkę.

"Poprawnośc polityczna dla mnie to rodzaj tolerancj dla
wszelkich" inności "nie zawsze dobrych ,zwykle obcych naszej
kulturze.Mam na myśli eutanazję ,adopcje dzieci przez pary
homoseksualne. obecnie panuje pogląd ,ze jesli jesteś europejczykiem
to zgadzasz się na taki model społaeczeństwa."

Jeżeli chodzi o tolerancję wobec "inności" jak to ujęłaś to koncentruje się właśnie na tolerancji. To słowo ostatnio zupełnie zmienia znaczenie. Ja osoby inne toleruję. Nie muszę ich kochać ale nie będę w nie rzucać kamieniami. Nigdy nie poprę adopcji dzieci przez pary homoseksualne ani eutanazji.Nie rozumiem tylko jednego. Jak doszłaś do wniosku, że przynależność do UE w jakikolwiek sposób determinuje nasze poglądy na te sprawy? Wystarczy spojrzeć na państwa, które są w uni od wielu lat. To, że w Holandii panują pewne obyczaje nie oznacza, że takie same mają obowiązywać np we Francji albo Niemczech. Moim zdaniem są to zupełnie nieuzasadnione lęki podsycane jeszcze przez PiS. Zupełnie już nie rozumiem związku takich poglądów z głosowaniem na PiS. Jeśli to jest główny powód dla którego głosujesz na PiS to przemyśl oddanie swego głosu na UPR albo LPR. Jest to bardziej logiczne i mniej szkodliwe dla Polski (to oczywiście moje zdanie - nie kamienujcie mie od razu ;)).
Z mojego punktu widzenie spór z UE jest to akcja czysto propagandowa ze strony PiS który wykorzystuje nasze lęki i kompleksy. Często bywam za granicami Polski i proszę mi wierzyć nie mamy się czego wstydzić. Nie dajmy się wciskać w takie stereotypy jakie prezentuje PiS bo to tylko tłamsi nas jako obywateli.



Co to ma wszystko wspólnego z PiS? To są poglądy takich partii jak LPR albo UPR.
Raqq / 85.222.34.* / 2007-09-23 13:17
Ostatni akapit to oczuwiście pomyłka:) Za dużo mi się napisało
dawneelity / 2007-09-22 15:17
W pełni zgadzam się z tą argumentacją i śmiem twierdzić, że podobnie rzecz ocenia znaczna część naszych trzeźwo myślących rodaków. Podobnie jak 2-lata temu uważam za naturalną koalicję PO-PiS, jednak zacietrzewienie niektórych (wypowiedzi wyżej prezentowane) dobrze temu nie wróżą.
gruszka / 83.3.94.* / 2007-09-22 19:21
Powinno dojść do takiej koalicj , 2 lata temu miałam taka nadziejaę słuchajac naszych polityków którzy dobro Polski i Polaków odmieniali przez wszystkie mozliwe przypadki i smutno ,ze nic z tego nie został.Mam swiadomośc,ze polityk musi isc na kompromis wiem ,ze istnieje cos takiego jak przymus polityczny i chyba tylko tym moge tłumaczyć sojusz PiS i Samoobrony.fakt jadłam tę zabę bo w domu wszyscy byli pro PO ja jedna byłam Pis-ówka jak mnie ochrzczono.Z mieszanymi uczuciam obserwóję(obserwuję?) to co sie dziej ,jestem kompletnie skołowana.Chciałaby tylko jednego ,zeby wreszcie ktoś pomyślał o Polsce.Dziwne ale zalezy mi na tym kraju,w końcu to moja ojczyzna ,innej nie mam.Trochę jeżdziłam po świecie i w sumie w róznych krajach spędziłam 10 lat ale zawsze tutaj wracam bo tutaj jestem u siebie,mogę sobie pokrytykowac ponarzekac i nikt mi nie powie ...jak Ci sie nie podoba to s.... do siebie.
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy