Forum Polityka, aktualnościKraj

Neneman: To nie sztuka podnieść podatki i przegrać wybory

Neneman: To nie sztuka podnieść podatki i przegrać wybory

Wyświetlaj:
misiek1x / 80.50.131.* / 2010-08-24 09:55
A ile zamierza oszczędzić Rząd i administracja na własnych wydatkach? Bo jakoś nie dosłyszałem. Jest przecież tego sporo. Choćby samochody służbowe, paliwo, diety, biura poselskie... Zaciskamy pasa czy nie?
realist / 212.2.116.* / 2010-08-10 12:04
Podatki mają zdolność dostosowywania do koniunktury, w czasie boomu dużo się zarabia i dużo oddaje państwu, w czasie kryzysu mniej sie zarabia i mniej oddaje panstwu. Ten mechanizm dostosowawczy lagodzi skutki kryzysu. Pod warunkiem ze w kryzysie wszyscy zaciskaja pasa.
Niestety u socjalistow pojecie zaciskania pasa nie istnieje, dlatego w czasie boomu goli się spoleczenstwo z dochodow, a w czasie kryzysu gdy zaczyna dzialac mechanizm dostosowawczy trzeba podnosic podatki. Oczywistym skutkiem takiego dzialania bedzie przedluzenie kryzysyu i odsuniecie kolejnego okresu wzrostu.
Na szczescie mechanizm zaciskajacej sie na szyi petli podatkow (mniejsze wplywy budzetu- wyzsze podatki - poglebianie kryzysu - znow mniejsze wplywy budzetu - znow wyzsze podatki - znow poglebianie krzysu) musi zakonczyc sie bankructwem socjalizmu, czego sobie i wszystkim zycze. Mozliwe ze paradoksalnie najlepiej na kyzysie wyjdzie Grecja, a my bedziemy zielona wyspa az po samo dno.
Rycho Wlkp / 83.28.177.* / 2010-08-09 21:00
Panie Neneman, to jest kredo tej władzy , Najpierw władza i koryto a pozniej Polska i jej niezamozni obywatele.
Elektro Devil / 2010-08-09 14:04 / Tysiącznik na forum
Co robi PO mając pełnie władzy?
- PO dożyna polską Gospodarkę wyższymi podatkami co spowoduje szybki wzrost cen dóbr i
usług.

Najgorsze jest to że ten szkodliwy dla Polski rząd nie próbuje nawet wprowadzić żadnych
oszczędności, a nawet zwiększa wydatki na pasożytniczą administracje publiczną. ( +11%
urzędasów w ostatni rok, średnia pensja powyżej 5tys brutto)

Sumując podwyżka podatków mająca finansować ciągle rozrastający się aparat administracji publicznej to najgorsza droga.

Rząd PO prowadzi polską gospodarkę do tragedii podobnej jak w Grecji.
niewierzący ateusz / 83.26.19.* / 2010-08-09 16:06
pasjonujcie się dalej drogie kiełbaski usuwaniem krzyża a nie podatkami to was skroją plasterek po plasterku, i powiedziałbym dobrze wam tak głuPOle wcale mi was nie szkoda, gdyby nie to ,że mnie też skroją razem wami , plasterek po plasterku

dzień wolności podatkowej
2006 - 24 czerwca
2007 - 16 czerwca
2008 - 14 czerwca
2009 - 14 czerwca
2010 - 23 czerwca

widziecie? niby nic wielkiego nie podnieśli , jakieś grosze
na akcyzach a tyraliśmy na budżet o 9 dni dłużej ,w przyszłym roku dzień wolności poobchodzimy sobie kiedy ? 2 lipca ? tak to się robi małymi kroczkami,

kiełbaskę kroi się PO plasterku,

"Od stycznia w górę pójdzie nie tylko VAT. Rząd już pracuje nad zmianami w akcyzie. Mają dać 1,6 mld zł dodatkowych dochodów do budżetu. Niewykluczone, że minister Rostowski skusi się, by głębiej sięgnąć do naszych kieszeni. Podwyżki akcyzy na używki i paliwa mogą dać kolejne 2,8 mld zł."

dociera wreszcie do kiełbasek ?

ps, to oczywiście nie do ciebie osobiście panie devil, po prostu twój tekst o rozroście biurokracji ładnie się komponuje z moim. ładnie moim zdaniem rzecz jasna. i nie wszystkim rzecz jasna musi się podobać
tora,tora,tora / 178.36.21.* / 2010-08-09 15:34

Rząd PO prowadzi polską gospodarkę do tragedii podobnej jak w
Grecji.

Niestety, ale oni mają Euro i Grecję musiano uratować :-)))
a polaczków ze złotówą, niekoniecznie :-((((
tomks1 / 83.14.199.* / 2010-08-09 13:08
Już bardzo dawno temu ktoś (nie pamiętam, kto) sformułował prawo, które przychód z podatku porównuje do krzywej Gaussa: Przy podatku 0% wpływy do budżetu są, oczywiście zerowe i rosną wraz ze wzrostem podatków. Ale tylko do pewnego poziomu! Potem ludzie zaczynają kombinować i mimo wzrostu stawki wpływy maleją.
Tak było np. z akcyzą na alkohol. Któryś rząd, bodajże SLD zmniejszył stawkę akcyzy - i wpływy wzrosły. Niestety, ten przykład nikogo niczego nie nauczył.
Mam wrażenie, że jesteśmy znacznie powyżej optimum i dalsze podwyżki skończą się zmniejszeniem przychodów budżetowych. Zobaczymy, jak będzie i czy politycy wyciągną odpowiednie wnioski...
Niestety, w tej ostatniej kwestii jestem raczej pesymistą.
Tym bardziej, że nieuniknione podwyżki cen dotkną najbardziej (i nie ma w tym żadnej niespodzianki) najbiedniejszych. W ten sposób owca będzie zjedzona, a wilk dalej głodny.
Floyd / 2010-12-07 13:18 / Tysiącznik na forum
Ta krzywa którą niektórzy tak się podniecają, to taki chwyt propagandowy i poza ogólnikami nic z niej nie wynika, czyli nie można np. wyliczyć jakie podatki były by optymalne gdy jedni chcą aby były równe 0, a inni 100%.
A może tak: jeżeli przy podatku=0 i podatku=100% wpływy do budżetu będą równe 0 (tyle jedynie wynika z tej krzywej), to najlepszym podatkiem byłby podatek=50% ? :)
gosc1234567890 / 83.142.205.* / 2010-08-09 14:04
Krzywa obrazująca wielkość przychodów budżetowych w zależności od stawki podatkowej t, to krzywa Laggera zaporponowana, włąsnie przez Autora prezydentowi Reganowi, kótry sie na nią nabrał. Wszyscy uważali iż podatki w USA są za wysokie i należy je obniżyć, żeby zwiększyć wpływy podatkowe. W rezulatcie skończyło się gigantycznym deficytem w kolejnych latach.
chłop jag / 84.234.10.* / 2010-08-09 09:57
Zalegalizowana grabież w sposób zuchwały!
Motto naszych okupantów, nieprzerwanie od 1944 roku, brzmi:
STRZYC I DOIĆ TO BYDŁO A JAK PADNIE - ZROBIĆ MYDŁO!
MN4 / 78.8.35.* / 2010-08-09 13:26
Przed 44 było inaczej. To były czasy.
Obama = terrorysta / 85.89.170.* / 2010-08-09 09:34
"Bo jeżeli mamy dwa towary z różnymi stawkami akcyzy, to rodzi się pokusa, by wykorzystywać ten tańszy. A im większa różnica w stawkach, tym proceder większy. "

O to nie długo oszczędzanie i racjonalne myślenie będzie karane (grzywna , więzienie?) pod zarzutem szkodzeniu państwu poprzez uszczuplanie kasy państwa i dążenia do jego bankructwa czyli normalny terroryzm.

Wszyscy politycy powinni trafić do więzienia
KK: "Kto przymusem lub podstępem zmusza do niekorzystnego rozporządzania własnym lub cudzym majątkiem podlega karze ograniczenia wolności do lat pięciu."
zxc12 / 83.20.254.* / 2010-08-09 08:43
Cel to pozostać przy władzy? 4 lata to za mało? co ta władza oprócz kolejnych ustaw z zakazami obostrzeniami i wyrywania z kieszeni robi? Liberałowie , socjaliści? określiłbym to inaczej ale zasady dobrego wychowania nie pozwalają
arch / 2010-08-09 08:40 / Tysiącznik na forum
Podobno jeżeli powoli ogrzewa się wodę to żabę można ugotować i nie wyskoczy z garnka.
MEMENTO / 83.10.92.* / 2010-08-09 13:35
Co do podwyższenia akcyzy:
Już teraz szara strefa zarabia krocie, co 4 palacz regularnie kupuje papierosy bez akcyzy, a ponad 80 % palaczy kupiło min raz paczkę z przemytu. myślę że rząd w ten sposób szuka raczej sposobu na załatanie dziury we własnych kieszeniach bo trudno mi uwierzyć racjonalność takich posunięć.

PS czytałem kiedyś o tym że z każdej 1 złotówki podatku po przepuszczaniu przez sito administracji wykorzystane jest 15 groszy resztę zjada biurokracja i korupcja jeżeli to prawda to może poszukać oszczędności tutaj a nie utrudniać życia obywatelom
TAMIDRIAN / 77.254.121.* / 2010-08-09 17:32
"Ale proszę zauważyć, że do tego poziomu lepiej dojść stopniowo niż skokowo. Bo biznes odczuje to mniej. To również korzystniejsze dla palaczy od skokowej, jednorazowej podwyżki. Poza tym budżet już wcześniej będzie pozyskiwał pieniądze, a przecież o pieniądze w tym wszystkich chodzi."

Człowiek, który potrafi publicznie powiedziec taką głupotę nie może być traktowany jako ekspert od niczego innego niż głupoty.

Na jakiej zasadzie opłaca się komukolwiek płacić większe opłaty przez 3 lata, zamiast 3 lata mieć tanio, a później drożej?

Przecież to nie zakup na raty, gdzie musimy spłacić całość :)

Najnowsze wpisy