dywizjon 303
/ 89.74.17.* / 2012-04-04 10:46
Mnie jako inwestora bardzo ucieszyło wczorajsze wystąpienie Bena Bernankego, który powiedział, że gospodarka USA ma się już tak dobrze, że nie wymaga żadnej pomocy i stymulacji ze strony FED!!! :))) Po tej informacji amerykańskie indeksy od razu ruszyły na północ rosnąc z -1% do -0,5% czyli o 0,5%.
Amerykańskie dane makroekonomiczne są z kwartału na kwartał coraz lepsze i to napawa bardzo dużym optymizmem na przyszłość. Rosną też zapasy ropy w USA co jest dla bezpieczeństwa ich gospodarki bardzo ważne i które powinny być na ustawowym poziomie minimum 30 mln baryłek. Wcześniej na skutek bardzo dużego popytu na ropę rząd USA nie dawał sobie rady z utrzymaniem bezpiecznego poziomu zapasów ropy, jednak Obama zapowiedział, że z czasem wszystko wróci do normy.
O słowie "recesja" w USA można zwyczajnie zapomnieć. Pomimo przejściowych problemów gospodarczych w latach 2007-2008 amerykańska gospodarka nawet na jeden dzień nie weszła w fazę recesji gospodarczej i pomimo, że kraj ten jest tak bogaty i rozwinięty, że bardziej już nie można to ich PKB był ostatnio powyżej 1% WOW!
W obliczu tak dobrych wiadomości powinniśmy niedługo obserwować boom gospodarczy najpierw w USA a za pół roku w Europie :)