moim zdaniem to rolnicy powinni pokryć straty spowodowane frankiem !!!już 25 lat korzystają z przemian ustrojowych dostają dotacje z ue itp...itp. !!!

Bardzo dobre to zdjęcie , typowy chłop,jakby chodziło o rolników to koszty nie grały by roli a tak udaje że coś chce zrobić, tak jak kiedyś Pawlak, czeka aż sprawa przycichnie.

Chytry traci dwa razy !!
Skoro Państwo zamierza pomagać za błąd który popełnił "Kowalski"
i ubrał się kredyt we frankach- proszę o rekompensatę moich błędnych decyzji na których poniosłem stratę !!
Czy są równi i równiejsi ??

wystarczyloby gdyby panstwo wymusilo na bankach stosowanie ujemnej wartosci LIBOR, niektore banki probuja stosowac ninimalna stawke =0,0% zamiast -0,75%

budzetu nie kosztowaloby to nic, a w wiekszosci wypadkow rata w PLN, wrocilaby do stanu sprzed skoku kursu.

CHodzi mi o to aby panstwo pomoglo ludzim dochodzic racji w powyzszych przypadkach, odpowiednio karajac za stosowanie nieuzasadnionych zmian w umowach

Wybaczcie moje słowa... ale... kto wam kazał brać kredyt we frankach? W obcej walucie? Wiadomo, że kurs waluty się zmienia w zależności od różnych sytuacji... WIADOMO, ŻE KURS WALUTY NIE UTRZYMA SIĘ NA STAŁYM NISKIM POZIOMIE PRZEZ 30 LAT!!! , gdybyście brali kredyt w złotych polskich rata była by cały czas jednakowa. A tak za własną głupotę płacicie. I ja i wielu Polaków nie będziemy zadowoleni gdy tzw. ,,frankowicze'' dostaną pomoc. A pieniędze dla nich będą z naszych pieniędzy, z naszych podatków. Z jakiej paki ja mam płacić za czyjś brak wyobraźni, o ile nie nazwać tego głupotą? Skoro frankowicze chcą pomocy, to dlaczego i nie osoby które mają w euro, dolarach czy polskich zlotych, a z różnych przyczyn kredyt ich przerósł?!

Banki zapewne też mają w tym swój udział, bo zachęcały do brania kredytów we frankach i w wielu przypadkach nie mówiły wszystkiego. Ale każdy z nas ma swój rozum. Chcieliście być cfani, a teraz się wkurzacie, że coś poszło nie po waszej myśli.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

POmocy wołaja?

A tacy byli mądrzy,

tacy wykształceni,

tacy z większych miast,

tacy młodzi,

tacy dobrze zarabiający.

Kwiat społeczeństwa normalnie. A tera ryczą o pomoc.

a niby dlaczego państwo ma pomagać frankowiczom , gdy oni płacili 700 zł kredytu za taki sam metraz mieszkania ja płaciłam 1550zł i nikogo to nie ochodziło, a i tak po tych podwyzkach płaca mniej niż ja, poza tym wiedzieli przy zawieraniu umowy o zmiennym kursie więc o co biega ? że podrożał to było do przewidzenia,i trzeba było się z tym liczyć

Czemu Państwo ma dokładać komuś kto zaryzykował taki "kredyt" chcąc nieco zakombinować. Ryzyko oznacza, że czasem może się nie udać! Halooo! To co - jak ja stracić pracę i nie będę mieć z czego płacić kredytu to też mogę do Państwa uderzyć żeby mnie dofinansowało?!!! P-A-R-A-N-O-J-A

Ja nie będę dokładał Frankowiczom ze swoich pieniędzy. Oni grali, ich hazard ich problem.
Żaden z nich nie odkładał by nadwyżki do budżetu państwa jeśli frank byłby po 50gr.