Czekałem aż coś napiszesz antypisuar1. Obserwuję Twoje wypowiedzi od jakiegoś czasu i uważam, że albo wtopiłeś na nieruchomościach i szukasz pocieszenia albo też reprezentujesz branżę developerską i próbujesz przekonywać ludzi, że jest OK w sytuacji w której każdy widzi, że wszystko poleci na łeb na szyję...

Mieszkam od 10 lat w holandii, i to co zdazylo sie w ostatnich latach w polsce , to na pewno nie bylo normalne.
Ceny mieszkan nie sa realistyczne , sa nakrecone przez spekulantow i graczy . W holandii wynajem mieszkania pokrywa koszta kredytu , to ma rece i nogi .
Jak warszawski m2 moze byc 2 razy drozszy od Amsterdamskiego , przeciez to paranoja , ...stawiam na dynamiczny powrot do realistycznych cen , warszawa okolo 1400 - 1600€ za metr 2

Bajubaju, co za p*******! Po przeczytaniu artykułu, można stwierdzić, że ceny mieszkań spadną do poziomu sprzed 3-4 lat - inwestycje przeszacowane oczywiście i na pewno tak:), natomiast nie wierzcie,że ten sam poziom lub drastyczny spadek cen za m2 osiągną dobrze zlokalizowane inwestycje np. przy stacji metra,gdzieś tam w Warszawie (biorąc pod uwagę tempo z jakim robią 2 linię). Jeżeli chcemy kupić mieszkanie za 5000zł pfff to nie ma problemu, pełno takich na obrzeżach i później tluczemy się do centrum min.1h (chociaż rozumiem, że portfel tylko na to pozwala,albo gust inny), jednak mieszkania w śródmieściu czy mokotowie, spadek rzędu 5% to max., a jak mamy spadki ok.20%, to lepiej popytajmy ile dane mieszkanie kosztowało 3miesiące temu, może w tym czasie wzrosło o te 15% ;)