egon5555
/ 31.7.41.* / 2016-03-07 18:56
SZANOWNI PAŃSTWO - PRZECIWNICY FRANKOWICZÓW - najpierw trzeba zrozumieć temat, a potem krytykować - frankowicze są wkurzeni na banki ponieważ jak chcieli wziąć kredyt w PLN to banki mówiły, że nie mają zdolności kredytowej, a we frankach nagle cudownie mieli to po pierwsze, po drugie- banki nie kupowały franków w NBP lub innym banku ani europejskim, ani szwajcarskim żeby potem w tej walucie oddać do innych banków tylko robiły wałki na przewalutowaniach (DEMINOWYWALI KREDYTY ZŁOTÓWKOWE NA FRANKI ) żaden frankowiec - jak nas nazywacie , ani tym bardziej deweloper nie dostał na konto CHF tylko PLN ! WIĘC TO JEDEN WIELKI PRZEKRĘT i banki dobrze wiedziały co robią , a po trzecie żaden frankowicz nie chce żadnej pomocy od Skarbu Państwa, ani od Was Szanowni Państwo jedynie walczą o to, że jeżeli banki tak zagrały z ludźmi w konia - delikatnie to ujmując, i ŚWIADOMIE OSZUKUJĄC ! to niech też teraz ponoszą tego skutki i koszty, a nie wszystko zwalają na kredytobiorców - jeżeli franek był przykładowo po 2,95zł i ktoś dostał kredyt na 30 lat to bank wie ile miał na tym zarobić, a jeżeli teraz franek jest po 4,95 to bank dodatkowo zarabia 2.00 zł na franku notabene którego nigdy nie miał, ani nie kupował w innym banku żeby dać kredyt nam w CHF, także bank nie musi teraz kupować CHF żeby w tej walucie oddawać innym bankom - bo wtedy to byłoby zrozumiałe i nikt by się nie odzywał... ( a tak na marginesie - banki pożyczały między sobą franki na czas kontroli przez Nadzór Finansowy, a potem sobie oddawały i to było ok ??? żeby udawać że mają takie zasoby w CHF w celu udzielania pożyczek w CHF !!! ) wszyscy frankowicze, a docelowo deweloperzy mieli na koncie PLN a nie CHF ! - więc pytam jakim cudem Wy ludziska macie płacić za frankowiczów ??? Jedynie banki mniej zgarną kasy, powiedzmy tego nominalnego zysku, przykładowo gdy dawali kredyt we frankach (KTÓRYCH NIGDY NIE MIELI) po 2,95 w chwili udzielania kredytu, a nie ten nadmuchany poprzez skok CHF i nie trzeba być wybitnym ekonomistom żeby to policzyć i zrozumieć. I takie rozwiązane chcą uzyskać frankowicze, a nie sięgać do Budżetu Państwa ani tym bardziej do kieszeni Waszych i wszystkich innych obywateli Amen. A jeśli banksterzy świadomie wprowadzali ludzi w błąd narzucając wręcz kredyty w CHF bo "uświadamiali" kredytobiorców że w PLN nie mają szans dostać ( i zapewniali że CHF może wzrosnąć góra o 20%) to powinni dostać DOŻYWOCIE tak dla przykładu, a banki w których pracowali powinny BEZ ŻADNEJ ŁASKI ( ZA TEN PRZEKRĘT!!! ) poprzeliczać kredyty po cenie franka z dnia podpisania umowy i koniec kropka KARA MUSI BYĆ DOTKLIWA I ZARAZEM OSTRZEŻENIEM dla innych cwaniaczków. A czemu rząd ma uczestniczyć w tych negocjacjach ? - WRĘCZ MA OBOWIĄZEK ! - bo rząd powinien dbać o swoich WSZYSTKICH obywateli , którzy utrzymują cały kraj (czyt. bajzel ) i tak zabezpieczać przepisami ludzi przed korporacjami i bankami żeby takich przewałek nie było robionych w świetle prawa ! - bo to świadczy o słabości rządu i państwa ! Podobna sprawa jest z tzw. chwilówkami - największe lichwiarstwo w świecie oczywiście w świetle prawa... polskiego prawa.... bo wszędzie na zachodzie w całej UE już dawno z robili z tym porządek i całe to szemrane towarzystwo pognali .... I jakoś tam nie ma chwilówek pognali tych cwaniaczków , tylko u nas jakoś ciągle nie można... inne zakazy, nakazy i dyrektywy unijne wprowadzają narzucają nam odgórnie nasi włodarze i Unia bo tak jest w UE, a tu w tej kwestii nie jesteśmy w UE ??? i cwaniaczki mogą uprawiać lichwę w świetle prawa ??? no podobno jesteśmy i podobno mamy takie same prawa jak inne kraje unijne..... Mamy najdroższe kredyty mieszkaniowe w całej Unii , prawo bankowe jest tak zawiłe, a umowy kredytowe tak ZAGMATWANE, że sami prawnicy sprzeczają się miedzy sobą na temat wykładni tego prawa i umów ! a my Polacy nie jesteśmy najbogatszym krajem UE, tylko bidą na końcu ogona UE, która chce, a raczej próbuje dogonić zachód..... A BANKI NAS DOJĄ JAK DOJNE KROWY W ŚWIETLE PRAWA.... ALE I KROWA KIEDYŚ PRZESTAJE DAWAĆ MLEKO.....