Forum Forum podatkoweVAT

Nie ma szans na proste prawo

Nie ma szans na proste prawo

Catbert / .* / 2005-04-12 12:39
Komentarze do wiadomości: Nie ma szans na proste prawo.
Wyświetlaj:
helmut / .* / 2005-04-13 08:48
Typowe! Jeśli nie wiadomo o co choodzi, chodzi o pieniądze, najczęściej te do wyrwania z kieszeni obywatela. Stąd takie skomplikowanie przepisów. Przez rok mogliśmy podarować KK 1% (nie więcej niż 350 zł). Zmieniono przepis, bo chodziło o umożliwienie kościołowi (przede wszystkim) prania brudnych pieniędzy, dzielenia sie podatników z kościołem odpisem podatkowym. Otóż jesli dziś "podaruję" kosciołowi 30 tysięcy złotych, to w roku 2006 mozemy się podzielić odpisem; wypada to po około 2850 złotych. Jak to możliwe spytacie? Proste, od księdza szybko sie dowieciem że jest to bezpieczna "darowizna". W Polsce finansów kościoła się nie kontroluje. W tej podatkowej paranoi, uznano, że datków na komitety rodzicielskie sie nie odpisuje. Nie zmieniła się ordynacja podatkowa, nie zmienił się sposób wydatkowania pieniedzy przez komitety, ani też działalność ich. Okradziono rodziców z drobnych, by dać kościołowi wszystko, kościołowi, który korzysta z państwowych szkół dla prowadzenia swej religijnej indoktrynacj; na dodatek płacimy tzw, wykładowcom. Czy nie za dużo nas ten kosciół kosztuje? A może by płacili tylko ci, którzy chca z zajęć indoktrynacyjnych korzystać? Wiem co zrobię, by zrekompensowac sobie stracony odpis; nie zapłacę na komitet rodzicielski, bo to dobrowolny datek. Nie poślę dziecka na religię i nie kupie wyznaniowych ksiązeczek. Oprotestuję umieszczanie lekcji religii w srodku zajęć. Gdy będę miał trudności, zwrócę się o pomoc do unijnych organów. Wiem, że one nie wtrącaja się w polityke religijną kraju, ale dyskryminowany być nie mogę.
księgowa / .* / 2005-04-13 08:26
Dlaczego Pan Neneman ocenia moją ocenia moją inteligencję i umiejętność rozumienia czytanych tekstów? Uważam właśnie księgowych pracujących z naszymi ustawami podatkowyni za ludzi najbardziej inteligentnych w naszym kraju. Wymyśleć głupi przepis potrafi każdy, ale nie każdy potrafi zastosować go w codziennyn życiu.
Axon / .* / 2005-04-13 08:08
To może ja? Samochód służący do prowadzenia działalności gospodarczej podlega 100% odliczeniu podatku VAT!!! I co takie zaj....ście trudne to było?
jliber / .* / 2005-04-25 23:17
Zbyt proste. Urzędnicy zarabiają na łapówkach dzięki dowolnym interpretacjom skomplikowanego prawa. Chcesz aby urzędnicy poszli z torbami?
mir / .* / 2005-04-22 08:15
jak to???????????????? prosze być cicho bo spłonie pan na stosie:)
George / .* / 2005-04-13 07:03
Rozumiem opór przedsiębiorców przezd współpracą z MF, a szczególnie z matołem Nenemanem. Któż chciałby się zadawac z kretynami.
nienawidze_złodzieji / .* / 2005-04-12 23:52
Proponuje : ZEBRAC SIE i WYWALIC SENTORÓW I POSLOW DARMOZJADÓW - LUDZIE PATRZCIE KTO NAM USTALA PRAWO = BAT ZA KTÓRY SAMI PŁACIMY BY NAS DOTKLIWIEJ PO PLECACH LALI
Jacek / .* / 2005-04-12 22:56
Rozwiązanie problemu durnych polityków jest proste. Mianowicie niech każdy z nich założy działalnośc gospodarczą i wystawia co miesiąc fakturę dla Państwa. Ponadto niech kupi auto na własną firmę. Wtedy dotrze do nich, że prawo i przepisy muszą by dla ludzi a nie odwrotnie.
kasiarz / .* / 2005-04-12 23:12
a wtedy będą oni wykazywać straty (bo przecież są niedochodowi) i nie zapłacą podatku ani grosza
darmozjad / .* / 2005-04-12 21:50
Arogancja i pogarda dla obywatela w tej ekipie jest bezmierna (niestety w innych też) - faszystowskie rządy :(
wp / .* / 2005-04-12 19:17
Głupi, tępi, niewykształceni i niedouczeni urzędnicy tworzą głupie prawo. Urzędnicy, którzy nie widzą różnicy pomiędzy ceną netto a ceną brutto, pomiędzy zerową stawką VAT a zwolnieniem z VAT-u i nie wiedzą, jakie to pociąga za sobą skutki podatkowe. Wybierajmy dalej do parlamentu ludzi głupich i niewykształconych, typu Lepper czy Beger, którzy będą stanowić dla nas głupie prawo. A jeśli jest głupie prawo to jest również głupie postępowanie ludzi, aby to prawo ominąć. Np. samochody osobowe jako ciężarowe lub wywożenie przez Pana Kluskę komputerów za polską granicę i ponowne ich przywożenie, za co został oskarżony w procesie.
kasiarz / .* / 2005-04-12 23:09
z całym szacunkiem, mimo iż nie trawię Pana Leppera, to nie on proponuje takie idiotyzmy i nie on ma większość w parlamencie, a SLD. Tak więc akurat w tym przypadku zwalasz winę na złą stronę.
wk / .* / 2005-04-12 18:05
Sam pomysł zabierania podatnikom prawa do odliczenia VAT to granda i rozwiązanie nie zgodne z konstutucją. Prowadzę biuro rachunkowe , do przewozu dokumentów nie potrzebuję cięzarówki , cała moja sprzedaż jest opodatkowana stawką 22 %. Na dojazdy do klientów wydaję 2000,00 miesięcznie a pazerny fiskus nie daje mi odliczyć z tej kwoty 360,00 VAT. Tak więc płacę miesięcznie 7000,00 VAT a powinienem 6640,00. NIECH MINISTER NENEMAN SIĘ UDŁAWI TYMI DODATKOWYMI 360 ZŁOCISZAMI.
Student AE / .* / 2005-04-13 01:06
Gratuluje przychodow: ok. 32000 zl/msc:-)Mam nadzieje ze rentownosc jest wysoka...
rk / .* / 2005-04-12 17:18
Sprawa nieco dziwna - w dowodzie rejestracyjnym mam napisane, że samochód jest cieżarowy, jeździ sobie w mojej f-mie pracując a jakiś matołek mówi mi, że to osobówka. Albo druga dziwna sprawa, taki sam i tak samo wykorzystywany samochód mam w leasingu i ten sam matołęk mówi mi, że to jest już ciężarówka... no ale dodaje, że jak mi się leasing skończy to to już przestanie być ciężarówka - czarodziej jakiś????
kasiarz / .* / 2005-04-12 23:20
znam jeszcze lepsze dziwy. W konstytucji jest napisane, że prawo nie działa wstecz i nie można stracić prawa nabytego. A tu z samochodami tracimy cały czas. Bo np ktoś kupił samochód ciężarowy jeszcze wtedy z kratką. Po roku (od 1.05.05) przestał być on już ciężarowy. Załóżmy że stać go było i sprzedał ten samochód i kupił nowy, który spełniał wzór analfebetyczny. I teraz po roku znowu się zmienia przepis i ten samochód znowu nie jest ciężarowym. Więc co??? No sprzeda ten i kupi nowy. I w ten sposób zarabiają dealerzy samochodów. Najśmieszniejszej jest to że mój Opel Combo z 2003 r nie już ciężarowym (mimo iż do bagażnika spokojnie wejdzie 2 osoby w paltach i jeszcze full miejsca), a po nowych przepisach mercedes klasy SK wersja sportowa z jednym rzędem siedzeń za 400 tys zł będzie ciężarówką, a tam do bagażnika wejdzie tylko neseser na kanapki i termos.
romek / .* / 2005-04-12 16:46
Okazuje się, że senatorowie to nie tylko pajace ale i pionki Nenemana... Ciekawe, czy obywatel Neneman zapłaci zwrot VATu i odsetek wraz z odszkodowaniami, jeśli Trybunał Konstytucyjny czy Parlament Europejski uznają nowelizację za bezprawną (a na pewno uznają...). Ciekawe, czy Prezydent zasłuży na przymiotniki jak ww. senatorowie...
jendrek / .* / 2005-04-12 14:08
To nie prawo, to bezprawie. Kandydant na posła, senatora czy prezydenta - najpierw do psychologa -to mój postulat. Zaniki pamięci u większości większe niż u Breżniewa przed śmiercią Kapitał dla mafii, podatki dla hołoty to hasło postkomunistyczne Popaprańców Narodu.
wk**wiony / .* / 2005-04-12 12:56
Wpis został usunięty, bo łamał Regulamin Forum Money.pl
Catbert / .* / 2005-04-12 13:44
Byłbym za pozbawieniem rządu inicjatywy legislacyjnej - i wprowadzeniem wakacji legislacyjnych dłuższych niz obecne, tak, by politycznym konsumentem beneficjów ustaw nie był ten, kto je uchwala. Rząd wykonuje ustawy, uchwala je sejm - jak się partii prawo nie podoba, niech nie pcha się do władzy.Podobnie jak w firmie pracownicy pracują, a nie ustalają ile ma zainwestować szef, by im było dobrze.
Catbert / .* / 2005-04-12 12:39
"Nigdzie na świecie nie udało się wypracować prostego rozwiązania" - nigdzie na świecie nie udało się też wypracować tak skomplikowanego, by powodował konieczność instalowania "kratek", czy stosowania "wzroru na samochód ciężarowy"."Stasiu, policz proszę, czy tatuś Wojtusia ma samochód cięzarowy, czy osobowy. Proszę pani, na pewno ciężarowy, to auto towarowo-osobowe, kryte plandeką. A jakiej marki jest to auto Stasiu? To, proszę pani, porsche cabrio z brezentowym dachem." Reakcja ludzi z tzw. zachodu (na widok kratki): - a co ty, wozisz zwierzeta? albo: - nie to niemożliwe, na pewno coś źle zrozumiałeś!Bazą dla zrozumienia wszystkich koncepcji regulacji VATowskich jest chęc domknięcia budżetu za wszelką cenę. Osoba fizyczna, gdy nie domyka się jej budżet ma możliwość obciąć wydatki, zacząć brać łapówki lub kraść. Rozwiązanie, które wybiera, zależy od etyki, jaką reprezentuje.
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy