polocoto
/ 31.174.200.* / 2011-11-01 20:14
Faktycznie Grecja jest już bankrutem. Eurosojuz (jak mawiają Rosjanie) nie bardzo pali się do tego żeby pokrywać długi Grecji - jest to kosztowne i - co bardziej istotne - demoralizujące. Po takiej pomocy na pewno znajdą się kolejni chętni do umorzeń długu.
Dlatego pomoc będzie jak bardzo bardzo krótka kołderka. Rząd Grecji więc pyta obywateli czy chcą oszczędności.
No dobrze. A jaka jest alternatywa? Nie można tak po prostu wywalić Grecji ze strefy Euro. :) Sama owszem może wyjść, ale jak ją do tego zmusić? Co zrobi Grecja, gdy w referendum wyjdzie, że Grecy nie chcą reform i oszczędności? Dobre pytanie.
a) nic nie zrobi i będzie drukować EUR "na koszt" eurosojuzu. :D
b) zafunduje sobie własną walutę, co nie zmieni wcale stanu jej złego bilansu płatniczego. Po przewalutowaniu i tak wciąż będzie wydawać więcej niż wynoszę jej przychody. Zatem kryzys nie zniknie po powrocie do drachmy.
Co w takim razie może zrobić Wspólnota?
a) będzie pokrywać koszty Grecji i płakać (zwłaszcza Niemcy i Francja)
b) zrezygnuje z EUR i powróci do walut krajowych
Moim zdaniem będzie tak:
Będą płacić płacić, płacić ... aż braknie EUR i pod tym ciężarem pożyczek w końcu się poddadzą i EUR przepadnie.
Drugi, gorszy scenariusz ...
Będą płacić, płacić, płacić, wezmą pożyczki od Chińczyków, płacić, płacić aż braknie EUR i pod tym ciężarem pożyczek w końcu się poddadzą i EUR przepadnie
Daj Boże ...