Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Nie potrafimy walczyć o unijne pieniądze na naukę

Nie potrafimy walczyć o unijne pieniądze na naukę

Wyświetlaj:
ogrodnikkk / 85.221.179.* / 2010-08-23 09:55
HAHA no przecież wiadomo, że Unią rządzą Niemcy, Francuzi i Wlk. Brytania. To oni rozkładają karty. Wiedzą dobrze, że my jesteśmy mega zacofani jeżeli chodzi o innowacje, bo niby kiedy mogliśmy się w tym kierunku rozwinąć jak nas germanie i sowieci przez lata doilii. Tu nie chodzi o Nas, ale o cwane bestie z zachodu. Po co się dzielić kaską z Polską? pomyślcie...
ffaazzii / 84.89.253.* / 2010-08-23 10:09
Wg mnie jesli dostalismy na nauke 37mln euro czyli 150mln zlotych to nie jest tak zle, oczywiscie mogloby byc lepiej jesli wszytko byloby lepiej zorganizowane. Budzet polski to 506mln euro, Niemiec 2309 mln euro, czyli dostalismy 8% (zauwaz ze nigdy w Polsce nie inwestowalo sie wiecej niz 3%), wez tez pod uwage ze niemcy maja 80mln ludzi nie 40.
Radini / 93.26.54.* / 2010-08-23 10:40
37mln / na 6 lat (2007-13)
Wacus Młody Zapaterysta / 83.10.144.* / 2010-08-23 09:19
WydOOpcone LEMINGI - a co to era Cwaniaków, Sobiesiaków, Misiaków, Rycha, Zbycha, Mira, Donka i Bronka przemija ? takie to innowacyjne chłopaki a unia na nich nieczuła , cała nadzieja w polskich nanorurach.
katik 555 / 194.72.165.* / 2010-08-23 14:39
a myślisz, że jak wacusie dojdą do władzy, to nagle Polska uzyska dobrobyt i zaradność Niemców? Oczywiście nie wypracuje, tylko ktoś Polsce cudownie da w prezencie ten dobrobyt, bo przecież wacusie tylko narzekają, a myślenie bardzo boli, a podjęcie działania, o to już choroba śmiertelna - na to się umiera, więc lepiej nic nie robić, tylko biadolić
~Kris / 2010-08-23 10:14 / Tysiącznik na forum)
Czy ty masz jeszcze jakieś życie wewnętrzne poza rozmyślaniami nad Mirem, Rychem, i Zbychem?
arch / 2010-08-23 09:09 / Tysiącznik na forum

. W konkursach o środki na badania naukowe wypadamy bardzo blado, zajmujemy dopiero 13 miejsce w UE.


Lenistwo idzie tak wolno że bieda nas dogania !
janiszek72 / 2010-08-23 09:04 / Tysiącznik na forum
Modna dziś tuskowa kreatywność nie dorasta do pięt unijnej prawdziwej kreatywności. Pozorne i wirtualne działania, zapisana gdzieś pokątnie na świstku papieru, a rozdmuchane do granic możliwości przez skundlone, wierne media, to nie jest recepta na sukces gospodarczy. Tusk swoją polityką uników i nieróbstwa spowoduje głęboką przepaść pomiędzy naszą raczkującą gospodarką, a starymi wyjadaczami w postaci doświadczonych i wysoko rozwiniętych gospodarek europejskich. To, co udawało nam się dogonić, teraz wymyka się z rąk i oddala z prędkością, którą my będziemy mogli osiągnąć za kilkadziesiąt lat. Tusk to krótkowzroczny daltonista, który patrząc na czerwień widzi ciągle wszechogarniającą go zieleń. Idiota do potęgi entej, który za władzę sprzeda wszystkich łącznie ze swoją najbliższą rodziną. Otaczając się osłami pokroju palikota, schetyny i niesiołowskiego udowadnia, że jest chorym psychicznie człowiekiem, który potrzebuje izolacji i stałej, intensywnej opieki psychiatrycznej. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam
katik 555 / 194.72.165.* / 2010-08-23 14:54
Janiszek, startuj do wyborów. W następnych wyborach, na pewno ciebie wybiorą. Obecnie nie ma alternatywy, czy też sensownego konkurenta dla Tuska. Kaczyński pod rękę z Macierewiczem i Brudzińskim nie umieją niczego innegi niż knowanie i jątrzenie, więc kto sensownie ma nam przewodniczyć?
??? / 81.95.207.* / 2010-08-23 14:09
Niezwykle zajmująca wypowiedź na temat projektów innowacyjnych. Niezwykle. Kogo Ty pozdrawiasz, jątrzycielu?
katik 555 / 194.72.165.* / 2010-08-23 14:57
dobre pytanie. Pewnie swoich idoli Macierewicza i Brudzińskiego
Wiktoria 102 / 77.255.158.* / 2010-08-23 08:26
Pani minister, nie ma co się dziwić. PZPR też umało tylko wydawać. Nieswoje. Dlaczego w swoim życiorysie pani tę partie pominęła?
arch / 2010-08-23 09:26 / Tysiącznik na forum
Tajny współpracownik SB zaprzecza,
że jest profesorem uniwersytetu
Profesor Kazimierz Luśniak nie przyznał się, że jest profesorem poznańskiego uniwersytetu.

„To nieprawda. Nigdy nie byłem profesorem”, stwierdził stanowczo. Na dowód pokazał swoją teczkę tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa. „Profesor, to był mój pseudonim operacyjny i chyba z tego powodu tak na mnie do dzisiaj wołają studenci. A moje dane personalne na Uniwersytecie Adama Mickiewicza są po prostu spreparowane”.

Profesor Luśniak dodał, że podobny los spotkał jego kolegów o pseudonimach: Rektor, Ksiądz, Redaktor Naczelny.
za nowypompon.pl
szafalow - dass alle frauen lieber / 87.205.156.* / 2010-08-23 09:16
Za dużo w Polsce mamy ludzi wykształconych! Potrzeba nam szpachlarzy, budowlańców, mechaników, spawaczy, pielęgniarek, nie stada socjologów, historyków, ekonomistów czy politologów!
cudzoziemiec / 195.66.116.* / 2010-08-23 09:59
szafalow - dass alle frauen lieber - jeśli tak uważasz to powiedz jakie masz wykształcenie ? co ? pewnie wyższe bo boisz się że może ktoś być lepszy od Ciebie a poza tym kto ma wykonywać czarną robotę ? Polacy którzy oleją studia i będą białymi murzynami !! pewnie łatwo jest wyjechać do Niemiec "na ogórki" ale poziom inteligencji spada i wszyscy za niedługo będziemy myć "tyłki" europejczykom. Jedyne co potrzeba to zdrowy rozsądek !! nie sprzedawać Polski !!! dać nadzieje młodym żeby nie jechali za pracą za granicę, a rząd ma w głowie reformy, afery i swoją "dupę" wyżej nosa. Oby nie było na to wszystko za późno, bo wszyscy obudzimy się z ręką w nocniku !!!
Pozdro
AngelofDeath / 217.144.222.* / 2010-08-23 10:49
Drodzy Państwo,
tu nie chodzi tylko o finansowanie samych projektów! Do ich realizacji potrzebna jest fachowa, wysoko wykształcona kadra, z doświadczeniem! A przy obecnych płacach w dziale nauki i rozwoju następuje powolny drenaż tych osób - większość dobrze wykształconych młodych ludzi (biotechnologia, biologia molekularna, medycyna, nanotechnologia etc.) decyduje się na pracę za granicą bo tutaj mogą jedynie liczyć na doktorat (4 lata) za 1000 zł(!) albo prace jako przedstawiciel handlowy...
asdasda / 83.21.125.* / 2010-08-23 11:07
jak na uczelni zostają dzieci peseudo ubeckich profesorków których wartość merytoryczna jest niewielka to o czym my mówimy. Sam doświadczyłem tego kilka lat temu jak jeden z ludzi chciał zostać na uczelni a był kumaty to mu powiedziano że nie ma ani kasy ani miejsca a jak syn doktoraka powiedział ze zostaje to nagle się znalazły pienądze i wszystko co potrzeba. Jaki kraj tacy naukowcy. Dobre posady idą tylko po plecach
1 2 3
na koniec starsze

Najnowsze wpisy