R - dawno nie słyszałem takiego dowcipu. Jak chcesz wiedzieć, to na pensje na pracowników idzie mniej niż 1% (słownie: jeden procent) składek. Dystansuję się od pomysłu podnoszenia składek, ale niepodobają mi się fałszywe opinie nt. ZUS-u jako firmy.

ZUS to nie tylko państwo w Państwie, ale wręcz pierwsza władza (ustawodawcza i wykonawcza) Na dowód mojej tezy posłużę się kilkoma przykładami - z życia wzięte.1. ZUS od opłaconyh terminowo składek z mylnie podanym okresem (np. dwa razy luty) nalicza odsetki za miesiąc zaległości - jest to niedorzeczne ale prawdziwe. 2. Przy wypłacie zasiłków podstawowym dokumentem dla pracowników ZUS jest skomplikowane zaświadczenie płatnika składek, nikt nie weryfikuje czy podawane tam kwoty są zgodne z deklaracjami rozliczeniowymi które musimy co miesiąc składać - znam przypadki zawyżonych wypłat przez bezmyślnie pracujących tam ludzi. Nikt tego nie kontroluje !! 3. Składając deklarację ZUS data jej wypełnienia nie może być wcześniejsza od daty złożenia - to wyjątkowa bzdura !! 4. Dobrowolne ubezpieczenie chorobowe ustaje od pierwszego dnia miesiąca za miesiąc, którego dotyczy - z polskiego na nasze - ubezpieczenie to ustaje miesiąc wstecz. Dzisiaj jest 07 - nie zapłaciłam jeszcze składki więc nie wiem czy byłam ubezpieczona w sierpniu, gdy ją zapłacę nadal nie będę wiedziała czy jestem ubezpieczona we wrześniu, bo o tym się dowiem w październiku. Ludzie proszę tylko o zachowanie szacunku dla PRAWA .Mogłabym mnożyć bezsensowne działania tej jak to napisałeś firmy. A wracając do podnoszenia składek - kiedy Ty się kształciłeś, ja swoje i mojej rodziny ciężko zarobione pieniądze inwestowałam, żeby ktoś miał dzisiaj pracę. Przez pierwsze lata ponosiłam straty a pomimo to ZUS musiałam płacić. Nikt nic mi w życiu nie dał, nic też od nikogo nie chcę, dajcie mi tylko normalnie żyć !!Wiem że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia . Warto czasem sie przesiąść, choćby wyobraźnią.pozdrawiam :(

Wszystko pięknie, ale co z obecnymi rencistami? Przecież ich składki na emerytury państwo zjadło dawno temu.

Ja oczywiście zgadzam się, że ZUS marnotrawi nasze pieniądze i rozumiem, że każdy chce płacić na ten fundusz jak najmniej. Jednak uważam za rażącą niesprawiedliwość fakt, że prywatni przedsiębiorcy płacą sobie minimalną kwotę na ZUS,a pracownikom najemnym nie daje się takeigo wyboru - płacą wysoki procent swojego dochodu. Gdybym mogła płacić minimalną składkę, to różnicę pomiędzy tym, co teraz zabiera ZUS, a stawką minimalną oszczędzałabym sobie na prywatnym koncie/funduszu. I nie da się ukryć, że to jest podział społeczeństwa na 'równych i równiejszych'. Tak więc Państwo Przedsiębiorcy - musicie przyznać, że byliście do tej pory pod tym wzgledem uprzywilejowani! I mi nie chodziłoby o to żeby Wam coś zabierać, ale o to żeby zrównać zasady płacenia składek. Dlaczego dotąd nie protestowaliście, że takie rozróżnienie jest niesprawiedliwe? Bo byliście zadowoleni, że jesteście uprzywilejowani. Ja również leczę się prywatnie więc pod tym względem nie obciążam bardziej państwowej służby zdrowia.

Szanowna PaniMniejsza składka płacona przez przedsiębiorców, to mniejsza emerytura w przyszłości. To sprawa pierwsza.Jeśli chce Pani skorzystać z możłiwości płacenia mniejszej skladki jako przedsiębiorca, to wystarczy zgłosić samodzielną działalność gospodarczą. To sprawa druga. Jeśli jest Pani zwolenniczką równości w płaceniu skladek na powszechny fundusz emerytalny i rentowy, to proszę w pierwszej kolejności upomnieć się o likwidację uprzywilejowania rolników. To sprawa trzecia. Proszę także pamiętać, że pracownik najemny ma gwarantowane przez prawo minimalne wynagrodzenie - przedsiębiorca nie. A składkę minimalną przedsiębiorca płacić musi niezalażnie od tego czy w danym miesiącu ma dochód czy nie. Musi płacić nawet wtedy, gdy nic nie zarobi. A jeśli jest na dodatek pracodawcą, to musi zapłacić wynagrodzenie pracownikowi, składkę dla pracownika i składkę dla siebie. I na tym polega nieuczciwość prawodawcy i gorsze traktowanie przedsiębiorców. Albo składka proporcjonalna do uzyskanego dochodu, a więc zerowa w tych miesiącach, gdy przedsiębiorca nie ma dochodu i z możliwością odliczenia straty gdy pojawi się dochód, albo jednolita składka minimalna z możlwością podwyższenia, gdy przedsiębiorca uzna, że składka w ZUS-ie będzie najkorzystniejsza w przyszłości dla jego emerytury.

Kochana żebyś Ty mogła odprowadzać tą Twoim zdaniem niesprawiedliwą skłądkę, ktoś musi dać Ci tą możliwość tzn - MIEJSCE PRACY, bo Tobie się należy i nie wazne skąd ma brać pieniądze na jego utrzymanie (to nie Twój interes). Dla przykładu moi pracownicy się buduja, a ja bezprzerwy inwestuje w to żeby mieli godne warunki pracy i wypłatę na czas. Trochę obiektywizmu !!