Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Nie unikniemy kolejnego podnoszenia podatków i zamrażania pensji

Nie unikniemy kolejnego podnoszenia podatków i zamrażania pensji

Wyświetlaj:
kukariusz / 94.75.84.* / 2010-09-17 09:54
Czy realny dług spadnie jak go inaczej policzymy? Czy wirtualizacja realnego długu w czymś oprócz PR i dalszej propagandy sukcvesu pomoze?
niewierzący ateusz / 194.213.1.* / 2010-09-17 10:28
pomoże w zaciąganiu nowego długu, w konstytucji jest zapis,że dług nie może przekroczyć 60% PKB,a gdy przekroczy konstytucja wymusza na rządzie działania oszczędnościowe, jeśli rząd części długu nie zaliczy do długu to spokojnie będzie mógł 60% barierę przekroczyć i radośnie zadłużać nas dalej, wmawiając przy tym słabo zorientowanej w niuansach większości ,że obniżył zadłużenie
Floyd / 2010-09-17 14:18 / Tysiącznik na forum
Może jestem głupcem ale wydaje mi się, że dla 99% obywateli wielkość zadłużenia państwa nie ma żadnego znaczenia i nie interesuje się nim. Najwięcej o długu publicznym mówią wszelkiej maści politycy będący w opozycji i oczywiście ekonomiści z wyższej półki. Żeby było śmieszniej, to po dorwaniu się do stołków oczywiście robią to samo co ich poprzednicy. Na zarzut, że co innego mówili, a co innego robią, to w chwilach szczerości odpowiadają: Przecież tak się robi wszędzie na świecie, że co innego się mówi przed wyborami, a co innego się robi po wyborach.
Budyń / 188.33.51.* / 2010-09-18 19:28
99% obywateli WYDAJE się, że zadłużenie nie ma dla nich znaczenia.
dermika / 83.31.168.* / 2010-09-17 09:28
Plan dojenia Narodu!!! podatki i opłaty - Unia z nas ciągnie kasę, Rosja za gaz dostaje od nas wiecej niż ceny rynkowe - Wczoraj premier podniósłceny gazu w Polsce o 6,4% Wiecie o tym?? Socjotechnika kłócenia narodu na tle religijnym itp - odwracanie uwagi od Ważnych spraw!!!! Tusk mówi że nordstream jest ok! Ludzie zacznijcie myśleć!!! Zniszczono gospodarke, fabryki żeby je tanio kupić - metoda zadłużyć, podpisać złe kontrakty/umowy i potem sprzedać za bezcen!!! buzek 20 kopalni zamknął - teraz jest kolejka w MSkarbu -firm z izraela chcą kupić i odbudować? a jedna z RPA - najwieksza (zydowasa) teze chce wegiel przerabiac na benzyne oplaca sie??? bo polaczkom dadzą 12zł/ h i arbeit10h. A bezrobocie sie kreuje zeby naród miał stresa ze nie ma pracy!!! Socjotechnika - w Polsce jest Pracy godziwej i chleba dla Wszystkich!!! Tylko nie mamy farta do Polskiej Włądzy!!! Prawdziwej Polskiej !!! A niemcy nam nigdy nie podarują ziem odzyskanych: prus śląska i pomorza!!! ODBIORĄ już to robią - odkupują i przejmują lokalne firmy itp!! OTWÓRZCIE OCZY INTERNAUCI!!! do książek uczyć sie - patrz Chorwci jak se rade dają? A nie sa w żadnym obozie narazie !!
MN4 / 83.26.211.* / 2010-09-19 09:34
Jakie ty książki czytasz? Narazie!!
Agnen / 151.13.237.* / 2010-09-17 10:55
Plan dojenia narodu ciag dalszy - istnieja propozycje zmian w uldze prorodzinnej - pelna kwote odliczyc beda mogli tylko rodzice trojga lub wiecej dzieci - czyli niby ulga, ale tylko dla bogatych, bo teraz rodziny z dwojgiem dzieci przy najnizszych zarobkach nie moga odliczyc pelnej kwoty ulgi bo nie maja tyle podatku. Czyli patologiczna rodzina z trojgiem dzieci - nie ma ulgi bo nie ma podatku, normalna rodzina z trojgiem dzieci - niepelna kwota ulgi (mimo mozliwosci odliczenia) bo nie ma tyle podatku, bogata rodzina z trojgiem dzieci - moze odliczyc pelna kwote. POpier.....cy jesli chcecie zwiekszyc przyrost naturalny to doprowadzdzcie do takiego wzrostu gospodarczego by rodzice godnie zarabiali, a nie kombinujcie jak oskubac rodziny z jednym lub dwojgiem dzieci, rodziny, ktore juz teraz ledwie wiaza koniec z koncem. Przestroga: robcie tak dalej, a w nastepnych wyborach nie dostaniecie nawet 5%. Ja w kazdym razie bede glosowal przeciw PO mimo, ze do tej pory popieralem to ugrupowanie, a PIS nie jest wedlug mnie lepszy, ale nawet PIS tak po....nych ustaw by nie wymyslil.
Pilsener / 2010-09-17 09:08 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
To czemu by przy liczeniu długu nie? Nie mogę się doczekać aż ten cały socjalizm się zawali i wrócimy do ideałów demokracji, gdzie nie ma dzielenia ludzi na kategorie, na lepszych i gorszych, na tych którym się należy i na tych którym się nie należy, bez wszechobecnej w każdej dziedzinie polityki i armii biurokratów czy lobbystów.
@@@ / 87.207.29.* / 2010-09-17 10:22

wrócimy do ideałów demokracji

Chyba cos ci sie pomylilo.
Idealy o ktorych piszesz to idealy komunizmu.
W demokracji zawsze bedzie podzial na lepszych i gorszych bo decyduje wiekszosc.
Jesli wiekszosc zdecyduje ze jest lepsza od mniejszosci to takie sobie prawo uchwali.
chybanieliberał / 78.8.142.* / 2010-09-17 09:06
jeden z pomysłów na kryzys który Ameryki nie odkrywa: mniejsze zatrudnienie w strefie budżetowej. nie twierdzę, że od razu trzeba wywalić 3/4 urzędnikiem (choć jestem pewien, że Państwo funkcjonowało by dalej:)), ale należy stworzyć taki mechanizm który pozwoli na RACJONALNE zatrudnianie urzędasów. nie może być tak, że kolega, kolegi tworzy sztuczne stanowiska - w prywatnym zakładzie zbędna osoba jest zwalniana, ale kiedy pracodawcą jest Państwo (czyli my wszyscy) to nie ma problemu ? a zatem trzeba zrobić tak, żeby to nie Państwo było pracodawcą ... jestem pewien, że wszystko można sprywatyzować: każdy urząd, szpital czy komunikację miejską a nawet Policję !
Nyerr / 77.113.30.* / 2010-09-17 10:38
Prywatyzacja urzędów, policji ... chyba za dalekie posunięcie.

Ja jestem za ustanowieniem limitów w ilości zatrudnionych urzędników
(np max 1 urzędnik na 500 osób), oraz zwalnianiem rocznie po 5-10% osób nadmiarowych (aby nie wszystkich na raz).
MN4 / 83.26.211.* / 2010-09-19 09:39
Teraz jest jeden urzędnik na 70 osób.Proponujesz zwolnienie 85% urzędników.
kom. / 93.105.6.* / 2010-09-17 09:05
dług publiczny,coroczne deficyty pozostają i obywatele mają daniny coraz wyższe płacić ale cyt"Wyglądalibyśmy lepiej na mapie parametrów zdrowia gospodarki."
MG 40 / 85.222.21.* / 2010-09-17 08:24
Prawdziwe reformy w takim kraju jak Polska są niemożliwe do przeprowadzenia. Każdy polityk wie, że jedynym rozwiązaniem są drastyczne cięcia w budżetówce. To jest ogromny elektorat i polityk, który przeprowadziłby te reformy byłby skończony. Byłby atakowany gorzej niż Balcerowicz a pozostali politycy rzucili by go prostemu ludowi na pożarcie. Nie doczekamy nigdy naszej polskiej Thatcher. Scenariusz jest więc jasny. Polska zbankrutuje.
tade / 83.2.33.* / 2010-09-17 08:42

Każdy polityk wie, że jedynym rozwiązaniem są
drastyczne cięcia w budżetówce

tylko który się odważy zwalniać "rodzinę" o tym mówi się już od lat 60-tych

Nie doczekamy nigdy naszej
polskiej Thatcher

tylko zarząd komisaryczny z poza Polski bez Polaków jest w stanie troszkę to ruszyć
Budyń / 188.33.51.* / 2010-09-18 19:35
Zarząd komisarczny (nawet pod tą nazwą ) to już mamy - tylko że wciąż jeszcze zatrudnia polskich biczowników :)

Narazie zreflektował się tylko Watykan, i do porządków u nas oddelegowano wreszcie kompetentnego obcokrajowca.
fsdgfdsahgfds / 80.245.182.* / 2010-09-17 08:13
Jestem patriotą, ale nie mam już zupełnie entuzjazmu do tego kraju...
rewoooooucjjja / 87.205.182.* / 2010-09-17 08:32
ja tak samo od jakiś 5 at
opty__ / 83.31.48.* / 2010-09-17 08:49
a ja wam mowie - poczekajta do emerytury, to dopiero odkryjecie
edek67 / 194.242.62.* / 2010-09-17 08:00
Siedziałem w staży granicznej 15 lat tok ja moja żona w policji. Mam 37 lat będę żyć jeszcze 50, he, he, he. Namówił do pracy mnie tata co pracował ciężko w SB i dostaje 4800zł emerytury i nie żałuje że pałował ludzi i dalej by to robił. Nie trzeba było bać się munduru naiwniaki.
evergren / 2010-09-17 13:42 / Ciekawy świata
masz się czymś chwalić karierowiczu, na drzewo z esbekami!
liczydełek / 79.188.15.* / 2010-09-17 07:31
Do pisania ustaw i stanowienia dobrego prawa wystarczy w takim kraju jak Polska maksymalnie 64 ludzi w Sejmie (po 4 posłów z każdego województwa) Senat jest zbędny, urząd prezydenta również jest niepotrzebny . Rząd wystarczy aby miał 6 ministerstw. Do tego likwidacja powiatów i redukcja z 600 tys urzędników (1 aktywny urzędnik obecnie przypada na 64 obywateli - w tym na niemowaków i starców) do 25 tys. urzedników (doskonale poradzą sobie w zarządzaniu państwem a ich ilość będzie normalna w
stosunku 1:1500)
Przypomnę że na same wynagrodzenia urzędników idzie rocznie 30 mld zł brutto a na całą infrastrukturę i eksploatację kolejne kilka mld (remonty, zakupy aut, mebil, komputerów, zuzycie paliwa, CO, wody, prądu, papieru - toaletowego także ;).
Reasumując 10% wydatków państwa idzie na zarządzanie na funkcjonowanie nadmienirnie rozrośniętej administracji.
Trzeba wiedzieć że urzędnik to wydatek on nie zwiększa PKB - chyba że jako konsument poprzez zakupy dóbr i usług.
tade / 83.2.33.* / 2010-09-17 07:58
to nie są jakieś rewelacje, rządzący zdają sobie z tego sprawę od wielu już lat powiedzmy 50-ciu. Przy tak rozbudowanej administracji znajdź decydenta, odpowiedzialnego to jest nie niemożliwe.
I oto wszystko chodzi sprawować władzę o nie ponosić odpowiedzialności.
liczydełek / 79.188.15.* / 2010-09-17 07:20
POdobno poza 750 mld zł długu publicznego jest jeszcze ponad 1,5
bilion zł tzw przyszłych zobowiązań emerytalnych państwa (nie
liczonych oficjalnie) wynikajacych z wyliczonego kapitału
początkowego w ZUS oraz przewidywanych wypłat dla żyjących
(pobierających obecnie świadczenia - wg wyliczonej dalszego
średniego trwania życia* średnie świadczenie w roku) i
przyszłych emerytów i rencistów (tzw wyliczenie kapitału
zgromadzonego na papierze, bo składki fizycznie poszły na
obecnych świadczeniobiorców ZUS)
Dlaczego to jest wg niektórych ekonomistów długiem? Ano dlatego
że trzeba będzie to wypałcić w formie świadczeń a wszystko
byłoby OK gdyby nie to że kasa FUS świeci pustkami a dług jest
na papierze i w momencie przejścia na emeryturę lub rentę staje
się realnym świadczeniem.
Więc co zrobić? Jedyne wyjście to dokonanie już teraz
urealnienia w rzeczywistości tego długu - a więc wypłata dla
wszystkich żyjących wartości ich składek powiększona o
należne odsetki a pomniejszone o dotychczasowe świadczenia i
niech ludzie sami inwestują w swoją starość. Byłaby to
likwidacja przymusowości wyboru ubezpieczenia w ZUS na rzecz
indywidulanego wyboru ubepiczeyciela lub samodzielnego
inwestowania składek danych do dyspozycji. Efektem byłoby:
- wzrost konsumpcji
- wzrost miejsc pracy i ilości prywatnych firm
- urealnienie długu tj. około 2,2 bln zł
- możliwa dwucyfrowa inflacja przez kilka pierwszych lat
- zabezpieczenie wartości środków ze składek poprzez wprowadzenie
parytetu złota i kruszców tj wartość skałdek byłaby
równomierna do cen złota i kruszców np. po średniej z kilku
światowych giełd na daną chwilę
- przejście z gospodarki socjalistycznej do kapitalizmu i w
efekcie bogacenie się społeczeństwa,
- przyspieszenie prywatyzacji (również w obszarach służby
zdrowia i edukacji)
- wymuszenie oszczędności na wydatkach budżetu - m.in.
poprzez redukcję z 600 tys etatów urzedniczych do liczby
25.000 - wystarczająco aby zarządzać Polską (reformy
strukturalne, uproszczenie procedur i dokumentacji)
- w efekcie zmian zmaniejszenie obciazeń fiskalnych -redukcja
VAT podstawowego do 15%, PIT i CIT do 5% lub też wprowazdeni
podatku pogłównego w zamian PIT np 1000,00 zł /rok
- możliwość stworzenia raju podatkowego np. 5% CIT i wzrost
zagranicznych inwestycji, rozwój bankowości, przenoszenie
kapitału przez bogatych z całego świata do naszego kraju ze
wzgledu na korzystne podatki
Adam222 / 77.88.138.* / 2010-09-17 14:34
Jest tylko mały problem. Tych pieniędzy ZUS już nie ma, bo je wydał. Czyli nie ma co wypłacić. Przepił składki za ostatnie 40 lat. Jest bankrutem. Ma tylko 40 letnie zobowiązania!!!
1 2 3
na koniec starsze

Najnowsze wpisy