Warszawa-Londyn
/ 86.179.237.* / 2011-06-19 10:21
widzialem juz takie w Anglii, ale to dobrze ,ze w stolicy cos sie rozwija oprocz supermarketow i galerii handlowych dla tych ,tkorych jednymym hobby sa raczej zakupy a nie Kopernik.
Jeszcze z innej strony ciekawe jakie emocje wzbudza na towarzystwie maryjnym nazwisko Firmhofer....,hehe