Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Niełatwe początki młodych przedsiębiorców

Niełatwe początki młodych przedsiębiorców

Money.pl / 2015-04-25 18:50
Wyświetlaj:
Remigiusz730 / 46.113.56.* / 2015-08-27 15:51
Początki nie są łatwe, ale można wszystko mieć pod kontrolą. Mechanizm grywalizacji w przedsiębiorstwie jest kluczem do dobrej i konstruktywnej pracy zespołowej, innowacyjność oraz funkcjonowanie poszczególnych procesów biznesowych
piotr729 / 83.17.251.* / 2015-05-05 11:01
Początki najlepiej rozwijać w szarej strefie a poźniej przy uzyskaniu odpowiedniego poziomu stałych dochodów można legalizować działalność.
Czyli trochę podobnie jak jest w UK. Tam revenue office dopuszcza 3 m-c próbnej działalności bez podatków.Wtedy musisz się określić.
Wacunio / 31.174.68.* / 2015-04-28 17:04
Wg.sugestii z tytułu najlepiej nic nie robić i siedzieć w domu,nawet bez zasiłku.
Wszechwiedzący / 213.238.84.* / 2015-04-25 18:50
"Ważne jest także zdefiniowane długookresowych celów.."

bla bla bla :) A co to znaczy? Mam firmę i moim celem jest zarobić na życie przy 1100 ZUS i 200 na księgową.
Jak mam definiować długofalowe cele, jeżeli ludzie nie mają u nas pieniędzy - firmy sępią na zlecenia po 500 pln (piszę aplikacje) - każdy za miesięczne pisanie aplikacji chciałby maksymalnie 1000 pln. Większe firmy zajęte przez zagraniczne korporacje - no i tak to wygląda.

Podsumowując jak mam być konkurecyjny nie mając kapitału jak zagranica? Co Kredycik ? :D Haha trzeba być idiotą żeby bulić na początku 500 na ZUS 200 na księgową i 1000 na ratę kredytu :D Wszelkiej maści doradcy wciskają taki syf...

Jedna rada, żeby mieć firmę trzeba mieć jednego stałego kontrahenta, który podeśle zlecenie co miesiąc - dwa. Ja mam takich dwóch, ale czasami wychodzę po ZUSie i księgowej na 1000 na czysto a czasami na 4000....
trupek / 83.10.185.* / 2015-04-26 00:54
Skoro aplikacje sam piszesz, klienci się skąpią i trudno jest ci zarobić na życie, to co by się zmieniło gdybyś pozyskał jakiś kapitał?
Zatrudniłbyś ludzi - raczej nie, bo cena tego co robisz nie pozwoliłaby na opłacenia pracownika. Być może ta twoja firma to wcale nie jest biznes tylko twoje miejsce pracy i brak ci pomysłu, jak to zmienić
Wszechwiedzący / 213.238.84.* / 2015-04-28 12:01
Po pierwsze to mówiłem raczej ogólnie o tym, że polskie firmy nie mają kapitału.

Po drugie ja mam firmę usługową, więc mam nieporównywalne mniejsze wydatki niż firma produkcyjna.

Po trzecie, gdybym miał kapitał to zatrudniłbym ludzi (czasami sam siedzę po 12h) i brał wiele innych zleceń (takich małych) czy też startował na duże zlecenie, na które nie mogę startować, bo nie mam zasobów ludzkich, żeby obsłużyć tworzenie softu za 1 mln PLN itd. Po jednym takim zleceniu jako osoba byłbym ustawiony na 5 lat albo mógłbym rozwijać biznes i tworzyć kolejne innowacyjne rzeczy.

I sprawa niestety wygląda tak - startowałem prawie z zerowym kapitałem (trochę oszczędności po etacie), kupiony sprzęt i oprogramowanie i zanim dobrze nie wystartujesz to już musisz płacić po 400 zeta + 200 księgowa miesięcznie, na początku ciężko bo nikt cię nie zna - z czasem zaczyna być lepiej, bo pojawiają się stali kontrahenci, którzy mogą zlecić za 2k na miesiąc, bo sami więcej nie mają a tutaj po 2 latach nagle ZUS 1100, księgowa nadal 200 - trafisz na okres wakacyjny i nie ma zleceń i to co zarobiłeś płacisz na ZUS itd. Kombinować nie będę z zawieszaniem działalności (chce mieć zdrowotne) czy wyprowadzając sztucznie firmę do GB czy SVK (bo to i tak będą podważać do kilku lat - poczekają aż zaległość wzrośnie wzrośnie do 50k).

I powiem tak jak się nie odkręci małym i średnim firmom to nic tutaj nie będzie, bo to one budują PKB, a u nas zabija się przedsiębiorczość.

Natomiast ja jak i wielu znajomych (również inne branże) zbiera referencje, po to żeby wyjechać na zachód (sam mam teraz wiele propozycji), więc jak dokręcą jeszcze śrubę i bez możliwości kapitałowych nie wiem kto tutaj zostanie - dla mnie błędne koło i samospełniające się proroctwo...

Najnowsze wpisy