TomKs1
/ 159.245.16.* / 2013-01-24 13:29
Ciekawe, co z tego wyjdzie...
Cameron wsadził kij w mrowisko, a może raczej krzyknął: "król jest nagi!"
Mam nadzieję, że stanie się to początkiem dyskusji o Europie, jest bardzo potrzebna. O ile w sferze gospodarczej integracja europejska przynosi same korzyści, o tyle integracja polityczna jest zupełnie niepotrzebna - nikomu, poza licznymi rzeszami unijnych urzędników.
Zamieszanie wokół wspólnej waluty jednoznacznie pokazuje szkodliwość naciągania ekonomii na potrzeby polityki (niektóre kraje NIGDY de facto nie spełniały kryteriów wejścia strefy euro). Teraz sytuację próbuje się naprawić stosując więcej polityki. To gaszenie ognia benzyną.
UE idzie zdecydowanie w złą stronę. Jest jeszcze szansa skręcić, nie zmarnujmy jej.
W przeciwnym razie w perspektywie kilkunastu lat grozi nam rozpad UE i/lub zapaść gospodarcza, przy której dzisiejszy kryzys to małe piwo.