aaa14
/ 88.156.227.* / 2014-07-02 00:59
1. na tych przejściach Kijów nie będzie zatrzymywał Rosjan - przecież w ten sposób pozbywa się rosyjskiej mniejszości z Ukrainy, a to ona była powodem całego sporu! Wręcz przeciwnie - Poroszenko sam tych Rosjan do tego przejścia dowiezie.
2. Europa w końcu uświadomi Putinowi, że Rosja nie może dyktować warunków w rejonie, bo już nie jest mocarstwem. Europa na pewno nie chce szkodzić Rosji, ale chce ją ucywilizować, a to wymaga, no cóż, ekonomicznego rzucenia jej na kolana. Putin musi zrozumieć, że lepiej być partnerem Zachodu niż wasalem Chin, ale w tym celu trzeba mu uświadomić jego słabość.
3. Niezależnie od wyniku wojny, Ukraina zostanie skonfliktowana z Rosją, a to dobre dla Europy i przede wszystkim Polski - Ukraina będzie buforem. Tego zawsze pragnął Piłsudski.
Tak więc z tej wojny samo korzyści dla nas.