krzysiek001
/ 91.220.73.* / 2013-04-23 08:25
Nie wiem czy pan minister Jarosław Gowin ma jakieś dowody na to, czy taki proceder był uprawiany, jeśli nie to rzyczywiście sięzagalopował. Z drugiej strony, powyższy artykuł również jest tendencyjny. Domniemam, że autor ma mocne dowody na to, że handlu zarodkami nigdy nie było.
Jestem daleki od popierania zachowań, którymi szukamy sobie wrogów w najbliższym sąsiedztwie, ale taka polityka prowadzona z pozycji klęczącego, aby nie urazić Moskwy, Berlina czy innej Brukseli też mnie wkur…….
Miłego dnia