Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Niemiecki windykator chciał zająć chińską broń

Niemiecki windykator chciał zająć chińską broń

Wyświetlaj:
Miguel z UPR / 194.0.192.* / 2008-05-18 12:41
eee nie mają ropy, to los tych ludzi gow.. obchodzi obrońców "demokracji i praw człowieka" A na giwerkach da się troche zarobić.
astrolog / 2008-04-23 15:29 / Bywalec forum
Wszystko jak zwykle przez USA. ONZ chciała zdelegalizować międzynarodowy obrót bronią w latach sześdziesiątych jednak się nie udało, bo państwo 'pilnujące pokoju na świecie' nie zamierzało wytępić wewnętrznego handu bronią. Więc pomysł spalił na panewce. Teraz handlarze bronią to demony groźniejsze od światowych terrorystów... Tego jeszcze nikt nie widzi, ale za 50 lat instytucje państwowe całego świata będą skupione na walce z Kartelami Handlarzy Bronią. Nie będzie jednak to walka otwarta. Handlu bronią nie uda się już zdelegalizować. Można powiedzieć, że będzie to wojna o dusze... Jak dożyjecie to zrozumiecie...
astrolog / 2008-04-23 15:22 / Bywalec forum
Tak jak w Darfurze... To nie mający Boga w sercu rzeźnicy. Syn ojca mordował tylko dlatego, że był nauczycielem, córka matkę, itd, itp....
Handel bronią to piekło na ziemi. Zimbabwe spłynie krwią jak Darfur gdy tylko ładunek zostanie dostarczony. Mugabe przegrał wybory więc chce się zemścić na zwycięskich rywalach. Zabrakło mu jednak amunicji. Mugabe już nie raz przeprowadzał eksterminację ludności popierającej opozycję.

Najnowsze wpisy