pracuję na 3/4 etatu, ale w umowie mam zaznaczone, że pracuję w trybie przedłużonym do 12 godzin na dobę. w marcu bylam 2 dni na zwolnieniu lekarskim, kiedy to w grafiku miałam zaznaczone 20 godzin pracy (2x10 godzin). pracodawca jednak przy wypłacie policzył mi to jako 2 dni po 6 godzin (3/4 etatu czyli 3/4 x 8 godzin pracy dziennie). Czy zapis w umowie o pracę o przedłużonym dniu pracy jest wystarczającym powodem do ubiegania sie o zapłatę za 20 a nie 12 godzin pracy? czy przy pracy wg grafiku nie jest on istotny przy wypłacaniu tego typu świadczeń? No i dochodzi jeszcze to, że przy takim wyliczeniu (12godzin) formalnie nie wypracowałam całości swojego etatu - i obawiam się czy z tego powodu nei będę miała później dodatkowych nieprzyjemności