jakub2
/ 79.162.16.* / 2010-12-01 20:51
Jeśli majątki zwracane kościołowi były jak sie mówi o zaniżonej wartosci to co to ma wspólnego ze sprzedazą po zawyżonych cenach czyli rynkowych , skoro sprzedają swoją wlasność która zostala im zwrócona , to oczym jest mowa o jakiej wartosci zaniżonej , jest to po prostu sprawa iście polityczno-propagandowa poniważ kościół nie popiera takiej opcji politycznej , poprostu szuka sie kwitów na przeciwników . Dawniej rządzący kochali unię sawietskowo sajuza , obecni kochaja europskij sajuz , i wszelkiej maści zboczeńców , a kościół sie na to nie chce za bardzo zgodzić , to trzeba jakieś kwity znalężć na czarnych, no i mamy sposób , wzbudzili niechęć i zazdrość do kościoła , ale musimy pamiętać że to nie kościół zabierał coś komuś na siłę , to im zabrali komuniści , a teraz chca się zrewanżować za to ze nie są przewodnią siłą narodu , choć i to nie jest do końca takie pewne.