Nieświadomy brak ubezpieczenia zdrowotnego
aroborat
/ 178.37.64.* / 2013-04-25 17:33
Witam,moja znajoma ma następujący problem po liceum w 2008 roku pracowała przez okres 3 miesięcy na umowę o prace, po zakończeniu pracy i wygaśnięciu tej umowy, jej ojciec nie dopełnił obowiązku zgłoszenia jej ponownie do ubezpieczenia zdrowotnego z powodu przeoczenia i niewiedzy w związku z tym dzisiaj znajoma ta dowiedziała się o tym ze od tego czasu czyli od 2008 r nie była ubezpieczona.
W okresie braku ubezpieczenia czyli 2008-2013 r. korzystała z publicznej służby zdrowia na podstawie ubezpieczenia ojca i jego RMUA bez żadnych problemów,tzn rejestrowali ją w przychodniach bez problemu i nikt nie zgłaszał żadnych nieprawidłowości aż do dzisiaj. Czy w związku z tym musi ona ponieść koszty leczenia w czasie gdy nie była ubezpieczona?
Teoretycznie może być kosztami obciążona, okres przedawnienia takich roszczeń wynosi 5 lat.
W praktyce- już raczej by owi świadczeniodawcy (szpital, poradnie) dali 'znać' tj. zwracali się o zwrot kosztów.
Nie bardzo to zgłębiłem, od tego roku spora nowelizacja dotyczy właśnie tych zapisów ( art. 50 i nowy 50a Ustawy zdrowotnej. Generalna zmiana polega zdaje się na tym, że teraz z takimi roszczeniami występuje NFZ, a nie świadczeniodawca jak poprzednio oraz że korzystanie ze świadczeń w błędnym, ale usprawiedliwionym przekonaniu o byciu ubezpieczonym zwalnia od poniesienia takiej opłaty. Dotyczy to jednak świadczeń po 2012 r.
Teoretycznie jest też możliwa grzywna dla ojca- z art. 193 Ustawy zdrowotnej- jest takie niezgłoszenie wykroczeniem.
Reasumując- należy jak najszybciej być zgłoszoną do ubezpieczenia. Pokrywanie kosztów na ochotnika, w sytuacji gdy najprawdopodobniej ani NFZ, ani świadczeniodawcy ich "nie widzą" nie bardzo ma sens.