kiedyś pytałeś Orzełku o fundusze rynku nieruchomości (FRN)ponieważ aktualnie trwają zapisy na taki fundusz bph to troszkę się przyjrzałem tematowi i mogę się już podzielić swoimi przemyśleniamibędzie tego sporo i trochę poza tematem giełdowym, ale mam nadzieję że nikomu tutaj różne rodzaje inwestycji nie są obce i liczę na to, że mi wybaczycieaktualnie na rynku są 2 ogólnodostępne FRN (arka i skarbiec) a 3. (bph) właśnie próbuje się utworzyć (już kiedyś próbowali, ale nie wyszło)o tych 2-3 FRN można napisać co następuje-------POTENCJALNY ZYSKokoło 8-15% roczniena tyle mniej więcej szacuje się wzrost rynku nieruchomości w najbliższych latachniewiele, ale dość pewnepośrednio zysk bierze się ze sprzedaży nowo wybudowanych mieszkań i budynków (działalność developerska) oraz czynszów za wynajem powierzchni dla firm. Arka i BPH korzystają z pełnego spektrum możliwości dodatkowo nie tylko w Polsce, ale i w Czechach i na Węgrzech, natomiast skarbiec jedynie ze sprzedaży nowych mieszkań w Polscebezpośrednio są to inwestycje w spółki zajmujące się ww. działalnościądodatkowo wolne środki (a więc szczególnie pierwsze lata) są trzymane głównie w krótkoterminowych papierach dłużnych ------PŁYNNOŚĆsą to f. zamknięte, czyli kasa jest zbierana od ludzi i instytucji na początku i do końca trwania funduszu (8-10 lat) już wpłat i wypłat w zasadzie nie maprzewiduje się natomiast wypłaty części dochodów po paru latach (3-4) po kilka procent (3-4) roczniecertyfikaty po 2-4 m-cach od utworzenia funduszu trafiają na GPW co zapewnia trochę lepszą płynność (niż te 8-10 lat) - średnio miesięcznie właściciela zmieniają certyfikaty o wartości rzędu 20 tys. zł---ZYSKI Z AKTUALNYCH FRNpo kilku (skarbiec) / kilkunastu (arka) m-cach funkcjonowania żadne, ale to normalne w tak krótkim (dla tego typu inwestycji) okresie :)skarbiec był sprzedawany na jesieni '04 po ok. 1035 zł (1000zł cena emisyjna, 3,5% opł. manipulacyjna)ostatnia wycena aktywów (jest podawana 4 razy w roku) - 1022zł/certyfikatcena rynkowa ok 1050 złarka była sprzedawana latem '04 po 97zł + ok 3zł opł. manipulacyjnejostatnia wycena 100,5 złcena rynkowa 98-100 złwynika to z tego, że FRN potrzebują 1-3 lat na rozruch, a w tym czasie ew. wzrost aktywów wynika z zysków z bezpiecznych papierów dłużnych----MOIM ZDANIEMnie warto wchodzić na początku, bo zyski żadne a jak widać potem można kupić certyfikaty na giełdzie nawet poniżej ceny sprzedaży w subskrypcji pierwotnejogólnie jednak chyba warto mieć jako element dywersyfikacji portfela i dość pewną inwestycję, niestety długoterminową (Dżejowi nie polecam :))ale jak wchodzić to chyba gdzieś za kilka-kilkanaście m-cy (nad arką możnaby się chyba już zacząć zastanawiać, bo minął 1. rok, a po roku portfel nieruchomości miał stanowić 20%, po 2. - 60%)jeżeli chodzi o wybór konkretnego funduszu to arka i bph są dość podobne, natomiast skarbiec sporo się od nich różni pod względem ceny certyfikatu, wielkości (skarbiec 90 mln, arka 350 mln zł), rodzaju inwestycji (głównie sprzedaż nowych mieszkań) i składu właścicieli (ponoć 70% to OFE; natomiast arka to 9 instytucji /w tym wbk i eboir/ i 4 tys. indywidualnych)Wydaje mi się, że arka/bph mają sensowniejszą (bardziej zróżnicowaną i bezpieczniejszą) politykę inwestycyjną.Z drugiej strony te 70% skarbca wykupione przez OFE też jakoś przekonuje. Poza tym rośnie popyt wewnętrzny i kredyty hipoteczne, przy jednoczesnym słabej podaży mieszkań - jest więc szansa na dobre marże. Z kolei jednak może lepiej zainwestować w
akcje spółek typu GTC itp.? Nie trzeba wtedy pokrywać dodatkowych kosztów zarządzania funduszem, ale kurs akcji jest bardziej podatny na ogólną koniukturę giełdową----PODSUMOWUJĄC:już wiem, że nic nie wiem :-)bph sobie daruję, a prawdopodobnie wejdę w arkę w najbliższych m-cach