Warto przed wyborem kredytu i podpisaniem umowy warto przejrzeć oferty które znajdują się na rynku, dlatego osobiście polecam skorzystać z eBrokera oprócz ofert, można też poczytać opinie osób które skorzystały z konkretnych ofert

Z pewnością portal może ułatwić sprawę wszystkim chcącym wziąć kredyt bo po co pukać do każdego Banku skoro niektóre z nich maja bardzo niekorzystne oferty, lepiej wcześniej sprawdzić gdzie w ogóle warto zaciągnąć kredyt

No jak na "renke" zarabiasz to wcale się nie dziwię, że Ci odmówili:)

Nie wiem czy po 1 dniu nakładają już karę, ale po kilku dniach tak. Przekonałem się o tym osobiście. Mam nadzieję jeszcze sprawę wyprostować, bo faktycznie zapłaciłem należność, i, jak zawsze, w terminie. W każdym razie nigdy więcej nie chcę mieć nic wspólnego z tą instytucją i będę przestrzegał innych przed BPH wszędzie, gdzie tylko się da.

Mądra głowo... wszystko jest w jak najlepszym porządku i z umową i z blankietami ;)
Należy chwilę pomyśleć...
zapis w umowie - po 7 dniu każdego miesiąca +24 dni na spłatę daje nam 2 bądź 3 dzień KOLEJNEGO miesiąca!
Prezentuję:
po 7/08 do 02/09 ...

Trudne, prawda? ;)

bo trzeba płacić zgodnie z zapisami w umowie, a nie zgodnie z blankiecikami, które są tak skonstruowane, żeby było dobrze - ale dla banku :(

CiĄGLE OKRADAJĄ. MNIE PRZEZ PÓŁ ROKU PRZYSYŁALI BLANKIETY DO WPŁATY A POTEM NAGLE PRZESTALI I ZARAZ NALICZYLI 45 PLN, TERMINY RAZ DWA DNI KRÓTSZE RAZ DŁUŻSZE NIE WIADOMO KIEDY PŁACIĆ PŁACĘ NA CHYBIŁ TRAFIŁ A ONI I TAK WYSYŁAJA ZARAZ PISMA ŻEBY ZAPŁACIĆ DODATKOWO 45 . OCZYWIŚCIE PISZĄ ŻE JAK WPŁACIŁEŚ PRZED DOSTANIEM PISMA TO NIE MUSISZ PŁACIĆ POCZYM WYSYŁAJĄ ZA PARĘ DNI DODATKOWY BLANKIET PODWYŻSZONY O 45 PLN. nAGLE ŚLĄ JEDEN ZA DRUGIM A NORMALNIE NIC NIE PRZYSYŁAJĄ, oooszuŚCI OOOSZUŚCI UWAŻAJCIE I GŁOŚCIE TO WSZYSTKIM TAK NIE MOŻE BYĆ

Rozumiem że Ciemnota to pracownik Banku,

Więc polecam też pracownikom czytanie pism reklamacyjnych i odpowiadanie w terminie.
Polecam zaprzestanie nękania klientów telefonami i SMS-ami na wszystkie możliwe numery telefonów łącznie z tymi których nie podawałem do wiadomości Banku.
Jednocześnie polecam zaprzestanie praktyk niedozwolonych typu straszenie czy próby naliczania lub (wyłudzania) opłat które nazywa się obsługą NIETERMINOWEJ spłaty.
Rozumiem że przepis mówiący o zakazie kilkukrotnego karania za ten sam czyn omija się w tym przypadku mówiąc że jest to opłata za obsługę NIETERMINOWEJ spłaty a nie KARA. A czemu jest taka wysoka?

Oczywiście prościej jest być sprytnym i zamienić pewne sformułowania i tylko liczyć na to że klient nawet jak przeczyta umowę to jej nie zrozumie.
Nie każdy jest prawnikiem.
Czy jedynym organem mogącym powstrzymać te samowolne praktyki jest Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta?

W dalszym ciągu BPH to stosuje!!! Jak na razie zlikwidowały ten zapis Sygma Bank, Lukas(te na pewno) i podobno Żagiel(Kredyt Bank)

kredyty spłaca się terminowo. To nie instytucja charytatywna, że kredytobiorca wpłaca kiedy chce.

po pierwsze to na pewno nie kredyt ale karta kredytowa w ramach której został dokonany zakup ratalny. był wyznaczony termin od dnia X do dnia Y na wpłatę, wpłynęła ona po terminie i jeszcze są pretensje. przezabawne są sytuacje gdy ktoś nie zna warunków umowy i ma pretensje. oczywiście to bank jest winny a nie klient, który nie umie/nie chce czytać

racja, to naprawde przezabawne..A potem "olaboga" spozniłam sie TYLKO 2 Dni - a kogo to?? I wylewają żale na forach jak to ich bank oszukał biedaczków:) haha usmialam sie

Witam mam konto firmowe i linie debetową w Bph od kilku lat jeszcze przed połączeniem z pekao s.a. i to co napisze to nie żart.
19-07-2011 telefon z bph z centrali jest pan solidnym i sprawdzonym klientem czy nie chce pan podniesienia debetu odpowiadam tak na to pani proszę potwierdzic że nie zalega pan do zus(zakład utylizacji szmalu)i us potwierdzam.Pani w słuchawce mówi że w ciągu najpóźniej dwóch dni zadzwoni do mnie doradca w celu uzgodnienia podpisania aneksu.
Mija 7 dni zero kontaktu dzwonie do centrali podaja nazwisko doradcy i telefon(Warszawa Pl.Hallera 6) dzwonie i słuchawce słysze pana doradca jest na urlopie macierzyński w czym mogę pomóc wyjaśniam sprawę pani szuka w e-mailach jest ale pani informuje mnie że ona to się na firmowych rzeczach nie zna tylko pani dyrektor która jest na spotkaniu i jutro oddzwoni ale na pewno będę musiał mieć nowy NIP (wydaje go urząd skarbowy ale tylko raz)telefonu oczywiscie brak dzwonie do centrali (28-07-2011)opisuje całą sytuację pani nie wierzy mówi to nie możliwe w naszym banku bardzo przeprasza i proponuje zmianę oddziału proszę sobie wybrać wybieram(Warszawa ul.Słomińskiego 7)pytam sie trochę żartem czy na pewno jest tam doradca oczywiscie inaczej bym panu nie proponowała tej placówki odpowiada pani.1 sierpień doradca nie dzwoni rozmawiam z centralą pani mnie znowu przeprasza i informuje zaraz ta sprawe wyjaśni i oddział niezwłocznie sie ze mna skontaktuje i nic 3 sierpnia rozmawiam z centralą tym razem pan nie wierzy w to co mówie sprawdza mam rację przeprasza mnie i okazuje się że doradcy na Słominskiego też nie ma pytam się gdzie jest na Francuskiej posuje panu może być to załatwione. 4 sierpnia godz.16 dzwoni pani dyrektor z pl. Hallera informuje mnie że aneks możemy zrobić za miesią i potrzebne są dokumenty firmy pit za 2009, 2010, i dochody za 2011
oraz zaświadczenie o niezaleganiu z zus i us i podobno jest to procedura uproszczona.Dzwonie do centrali zadaje pytanie dlaczego robicie ze mnie idiote i nie informujecie że trzeba przynieść stas dokumentów i po co wam dokumenty firmy skoro je macie odpowiedź to są herezje jedyne co pan miał zrobić to podpisac anks (wraz z małżonką) pytanie to dlaczego pani z Hallera wprowadza w błąd odpowiedż nie wiem.5 sierpnia godz.16 dzwoni centrala i przeprasza za brak kompetencji pracowników i informuje mnie że skoro nie podpisałem aneksu to oferta jest juz nieważna bo mineło 14 dni od złożonej propozycji i skoro nie dotrzymałem terminu trudno. Na koniec pan podał mi adres na który mozna złożyć reklamacje (dział poprawy jakośc bank bph sa ul. Na zjeździe 11 30-527 Kraków) i reklamacje wysłałem.Nadmienie że do pracowników centrali nie mam pretensji mieli dobre checi szkoda że piekło jest nimi wybrukowane.Oczywiście wiemże to nic nie da więc chyba trzeba rozejrzeć się za jakimś innym bankiem.Czekam na podpowiedzi umówiłem sie na spotkanie w idea bank.Co do BPH to faktycznie kiedyś był trzecim bankiem w kraju tylko kiedy to było.Co do obsługi to ocencie sami.pozdrawiam.Jomax