Mam kartę i czasem używam.
Ostatnio chciałem kupić bilety online do Centrum Kopernik.
Oczywiście niby obsługują kartę. Próbuję więc kupić i okazuje się, że z kartą nie można kupić online, tylko muszę osobiście do kolejeczki i w ramach dostępnych miejsc. ABSURD.
Wynika z tego, ze osoba dorosła rezerwuje wcześniej i idzie sobie zwiedzać a ja z dziecmi jadąc z innego miasta muszę liczyć na to, że akurat będą wolne miejsca.
Tak działają niestety urzędnicy, całkowita bezmyślność. - i to również niestety w przypadku tak nowoczesnego wydawałoby się centrum.

Inny przypadek to kupno biletów PKP online, niby można, ale w praktyce przy zakupie można wybrać tylko jedną zniżkę, a jak jadą rodzice z dziecmi to znizek jest 2. No i biletu kupić się nie da.

Te 2 przykłady pokazuja, dlaczego tak mało pieniędzy zostało wydane - bo nawet w miejscach, gdzie teoretyczne można z kart skorzystać w praktyce się nie da

Ci co oceniają ten program jako bubel zupełnie nie rozumieją istoty sprawy. Zarówno w tym programie jak i innych podobnych zupełnie nie chodzi o rodzinę, grupę itp, do których jest kierowany. To tylko pretekst aby określone osoby dobrze zarobiły. Przecież ktoś ten projekt wymyślił i opracował nie za darmo, ktoś tym zarządza, kontroluje, ktoś, tak jak w tym przypadku drukuje karty itd. I tylko o to chodzi.

.. to wprowadziło PO za czasów prezydentury przygłupa, więc nie może być dobra dla rodziny !

mam kartę DR od 2 lat i nie korzystałem ani razu - miasto 20 tys -brak ofert - ciekawe kto na tym zarobił

Wszystkie ustawy zapowiadane są z pompą jakby one z kosmosu były z kosmosu .A wychodzi jak zawsze ,Może więcej skromności i uczciwości

Mam troje dzieci i mieszkam w Krakowie, gdzie karta bardzo się przydaje. Starsze dzieciaki jeżdżą komunikacją miejską za darmo, na zajęcia w domu kultury mamy 50 % zniżki. Baseny, zoo, muzea itp. również oferują zniżki, więc ja jestem z tego programu bardzo zadowolona.

straszne te komentarze okropne- mam 3 dzieci kartę dużej rodziny, z której po prostu nie ma gdzie skorzystać takie są z tego tytułu obrywy i nie jestem nierobem i darmozjadem- pracuję 10 godz dziennie