PGNiG zakontraktował zapewnie narzuconą przez biurokrację państwową kupę drogiego gazu z Rosji bez przeprowadzenia obliczeń maksymalizacji przerobu przy nieliniowych ograniczeniach przesyłowych i dystrybucji.Musi go sprzedać więcej przy niższej cenie. Nie może bowiem stracić dotychczasowych odbiorców. W przypadku przemysłu jest możiwa kompensacja odbioru zmian dopływu energii, ale kosztem wymiany dotychczasowej technologii opartej na koksie na zdecydowanie drozszą gazową co powoduje wzrost cen pradu i ciepła - co w planowanym 5 letnim okresie moze byc bezsensowne. W przypadku odbiorców indywidualnych, warunki dystrybucji utrzymywania bezpiecznego ciśnienia w kolektorach wymagają nowych inwestycj planetarnych na nowych obszarach , ale także zapewniają dodatkowy bufor odbioru nadwyżek gazu w sezonie zimowym zmniejszajac koszty magazynowania.
Wato także spojrzeć na efekt c********** w ten sposób: więcej CO2 - więcej urośnie lasu na nieuzytkach pokopalnianych; wyższa temperatura - mniesze zużycie energii; wyższa cena gazu mniejsze zuzycie gazu, a większe inwestycje oszęnościowe strat ciepła i klimatyzacji.

WOW!!!!!! Nie wierze w to co czytam. Myślałem ze ei dożyje chwili gdy obniżkę chce dostawca:D. To ciekawe czy URE się zgodzi:D