LECH50
/ 83.4.179.* / 2015-12-10 19:16
,,Niższy wiek emerytalny to nawet bilion złotych strat dla budżetu państwa do 2050 roku. I jednocześnie emerytury niższe o kilkaset złotych. Najwięcej na zmianach stracą kobiety, które zyskają za to aż siedem lat bez pracy" .Widać ogórkowy sezon dla pismaków, trzeba na czymś zarobić, pisząc dyrdymały. Po pierwsze wiek emerytalny nie jest obowiązkowy, można pracować do grobowej deski i państwo nie straci. Myślę ze redaktor przysięgnie ze na emeryturę nie pójdzie, bo los kraju mu bliższy niż jałmużna z ZUS. Po drugie wielkość emerytury zależy głównie od zgromadzonego kapitału, a ten zależy od wielkości wpłacanych składek, które zalezą od naszych poborów. Masz wysokie zarobki, to masz większą emeryturę. Składki na emeryturę płacisz przez35-40 lat, a dołożono nam 2-7 lat/ mężczyźni- kobiety, to jaki to stanowi procent Panie Ogórek. Czemu pan milczał w 2012 roku jak zdefiniowano czas trwania dalszego życia. Wprowadzono nie średnią życia populacji, ale po okresie emerytalnym. w ten sposób średnia życia wzrosła bardzo wysoko, wystarczy przeczytać tabele GUS, ogłaszana co roku.Nawet 85 latek przechodząc na emeryturę ma policzone trwanie życia do 92 roku- paranoja. Redaktorze nie uprawiaj polityki na zamówienie ale informuj społeczeństwo bo podobno masz misje, chyba że służysz Panu jak piesek.