życzliwy
/ 79.187.170.* / 2012-02-02 12:36
Absolutnie nie zgadzam się z Noblistom.problem tkwi zupełnie gdzie indziej.Wszystkim sie wydawało,że można dobrze żyć tanim kosztem lub nic nie robiąc. Ilu wśród tych protestujących to tacy ,którym chodzi o to by by dobrze żyć tanim kosztem. Codziennie tysiące młodych ludzi , którzy nie maja żadnego doświadczenia poza dyplomami odmawiają przyjęcia pracy bo ta praca nie spełnia ich oczekiwań finansowych i rozwojowych. Kto wymyślił te głupoty o tym rozwijaniu się , zamiast zwyczajnie pracować i nabierać doświadczenia . Pracę bierzę się taka jaka jest , wykonuje się ją uczciwie , nabywa sie doświadczenia , a potem awansuje. Już jak przychodzą pytać o prace to człowieka od razu odrzuca bo widzi najczęście palanta ,który nic nie potrafi a stawia wymagania.Tylko,że to niepolitycznie o tuym mówić. Często przedsiebiorcy rezygnują z tworzenia nowych miejsc pracy jak pomyśla o rekrutacji i użeraniu się grupą następnych niezadowolonych , którym ciężko do łba coś wlać.
Ameryka i Europa miała też inny rewelacyjny pomyśl na nieróbstwo - wymyślili,że Chińczyki będą na nich robić . Produkcja do Chin , będzie Chińczyk za miske ryżu robił , a my se beziemy finansistami no i mamy to co mamy. TerazMerkelowa jedzie do Chin żebrać , zamiast zwyczajnie darmozjadom ukrucić. Ani w Ameryce , ani Europie nie ma biedy egzystencjinalnej .
Wszystkim sie wydaje ,że jest źle bo trzeba trochę pas przyciagnąć i więcej pracować.
Chińczycy siedzą na kasie , ale po to oszczędzali i żyli w biedzie ,żeby dać na przeżarcie darmozjadom.
Sprawdzi się stara przepowiednia ,Chińczycy zaleją świat i będzie tak ,że za miskę ryżu będzie amerykanin i europejczyk robił na Chińczyka , bo oni dadzą kasę ale na odpowiednich warunkach. W Chińskich fabrykach w Europie nie będziecie mieć kodeksu pracy, praw pracowniczych , wolności słowa ,co to lobbing zapomnicie , urzędnicy nie beda się zajmować
dyskusją o miekkich narkotykach , o mniejszościach różnych maści, wieszania masek na pomnikach , dyskusji czy można ograniczać biednego w kradzieży cudzej własności tylko będzie arbeit panowie arbeit.Ja pewnie tego nie dożyję , ale tak się to skończy , jak się wszyscy nie opamietają.