gladi7
/ 31.63.155.* / 2015-09-12 15:41
Stanowisko Polski w sprawie nowej nitki Nord Stream jest tak samo durne i absurdalne jak retoryka naszego prezydenta o powrocie Krymu do Ukrainy. To jest fikcja polityczna, która się nigdy nie spełni. Trzeba trochę realizmu w głowach polskich polityków. Nie jesteśmy w stanie zatrzymać budowy drugiej nitki gazowej na Bałtyku, tak jak nie mogliśmy zatrzymać budowy pierwszej rosyjskiej nitki gazowej do krajów Europy zachodniej. Jak nam proponowano w przeszłości , trzeba było podłączyć się do tego projektu, a nie gardłować na korzyść Ukrainy. Ukrainie realnie nie pomogliśmy i sami zostaliśmy na uboczu europejskiego systemu zaopatrzenia w rosyjski gaz. W przyszłości możemy być zmuszeni do kupowania rosyjskiego gazu z Niemiec, oczywiście odpowiednio drożej. Logiki w głowach naszych polityków żadnej nie widać, tylko ideologiczne zaślepienie Ukrainą, a Ukraińcy się na nas wypną zaraz jak tylko złapią nieco oddechu. Oni, podobnie jak syryjscy uchodźcy, chcą tylko do Niemiec.