Ealdon
/ 86.13.100.* / 2015-09-09 05:50
Niedouczony prymitywie, po pierwsze, to nie Libbentrop a Ribbentrop. Po drugie, zanim Mołotow podpisał Pakt z Ribbentropem, to przez kilka lat koalicję antyniemiecką usiłował stworzyć Litwinow ale nie było chętnych. Sam Mołotow wysłał w maju 1939 swojego zastępcę do Warszawy, na rozmowy z Beckiem - o czym pewnie nie słyszałeś. Zanim Mołotow podpisał ten pakt, to podczas rozmów z przedstawicielami sztabów generalnych Francji i Wlk. Brytanii gen. Szaposznikom zaoferował do walki z Niemcami 120 dywizji piechoty, 16 dywizji kawalerii i 5 tysięcy samolotów ale też nie było chętnych. Pakt Ribbentrop-Mołotow był umową dwustronną. Akcjonariuszami Nord Stream, oprócz Gazpromu, są spółki niemieckie, francuskie i holenderskie (jedne i drugie z udziałem skarbu państwa), projektowali go Włosi, wykonywali głównie Holendrzu, turbiny dostarczył brytyjski Rolls-Royce a rury nawet Japonia, której nie przeszkodził w tym spór o Kuryle.