A KOGO OBCHODZI JAK SIE CZUJE JAKIS TAM NOWAK? A KIM JEST W OGOLE NOWAK, ZE PRZYTACZANE SA JEGO SLOWA? ZACZYNAL TEN PAJAC ROZNOSZAC ULOTKI PO I STAD ZDOBYL LASKI U CIENIASA NR. JEDEN CZYLI TZW. PREMIERA. BYLE GOWNO A CYTOWANE SA JEGO SLOWA; ZENADA!

Oboje. Osłabia mnie premier, prezydent, opozycja, koalicja, w ogóle polska i cały polski system - silna i centralna władza to słaby kraj, słaba waluta i słabi obywatele - ja już jestem tak słaby, że ledwo piszę - słabo mi, aaa.... hrr.... (zemdlał)

„Warunki dla prowadzenia firm są coraz gorsze” – czytamy w dzisiejszym „Pulsie Biznesu”. Chodzi o przedstawioną przez NBP projekcję gospodarczą na najbliższe dwa lata. Zakłada ona m.in. wzrost bezrobocia, mało inwestycji i słabszy popyt.

„Strach paraliżuje firmy mięsne” – pisze Wiktor Szczepaniak w „PB”. Wiele nowoczesnych zakładów z branży, które już mają kłopoty, „wykrwawia się na śmierć”, a duzi konkurenci boją się je przejmować.

„Cementowanie zaczynają ostro hamować”, „ATM zbiera siły na chudsze czasy”, „Koniec rekordów w Puławach”, "Znaki zapytania wokół Sky Tower" – „PB”.

„Sprzedaż mocno spada” - czytamy w „Parkiecie” o Budvarze Centrum. Producent okien PCW martwi się zdecydowanym spadkiem popytu wśród tych klientów, którzy przy zakupach wspomagali się kredytem. „Zmiany na gorsze nastąpiły wyjątkowo szybko” – dodaje Marek Trzciński, prezes spółki.

„Po połowicznym sukcesie emisji Teta tnie inwestycje” – pisze „Parkiet”. Prezes informatycznej spółki uspokaja jednak, że na razie nie widzi oznak spowolnienia, a klienci nadal chętnie zamawiają aplikacje.

„Ardo pierwszą ofiarą kryzysu w branży AGD” – donosi z kolei „Rzeczpospolita”. Włoski producent dużego AGD chce ochrony przed wierzycielami, by podjąć działania restrukturyzacyjne. Inni przedstawiciele branży, m.in. obecny w Polsce Indesit, też już odczuwają skutki kryzysu.

"Kryzys już wpływa na rynek materiałów budowlanych" - czytamy w "Gazecie Prawnej". Niektórzy producenci stali mówią wręcz o załamaniu rynku. Z mniejszym popytem muszą się też liczyć producenci ceramiki budowlanej, cementu i w dalszej perspektywie także materiałów wykończeniowych

I POzytywne wieści ma GW „W słodyczach bez kryzysu”

Prezydent dostal polecenie od brata, zeby sie wycofal z poprzednich ustalen. Drogo placimy za odwlekanie euro: placimy wyzsze odsetki, bo polskie obligacje nie wytrzymuja konkurencji amerykanskich, i zlotowka sie zalamuje. Kto za to odpowie, bo ktos powinien. Im jest tym lepiej im nam jest gorzej.

PO CO NAM SILNY ZLOTY????PROSZE MI WYTLUMACZYC ..MOIM ZDANIEM POLSKA JEST ZA SLABA NA SILNEGO ZLOTEGO

za kryzys finansowy na świecie, oraz za głębokie dołowanie wszelakich giełd.

A jak osłabia złotego stwierdzenie, że "ten cały rząt Tuska to banda ignorantów z pajacem na czele ?!!!
A wiec CICH - tylko CICHO panowie (może nikt nie zauważy :-))