Grzegorz79
/ 195.128.229.* / 2016-04-08 10:07
Abcde1234 - to nie chodzi o robienie sobie dzieci dla 500 zł tylko o to, że każde 500 zł na dziecko pójdzie z pieniędzy publicznych, czyli między innymi z Twoich i płaci to każdy, ten który ma dzieci a jemu się nie należy, jak i również ten który niema bo nie może, albo zwyczajnie nie chce. Do tego teraz cała masa ludzi którym nie przysługuje, nie mogą bądź nie chcą mieć dzieci będą znów płacili więcej abyś Ty mógł dostać. Absolutnie nie chodzi o to aby komukolwiek coś wypominać. Jednak moim zdaniem Ci co chcą mieć dzieci a nie mogą również powinni dostać pomoc od rządu, aby mogli np się leczyć i mieć w przyszłości wymarzone dziecko. Ci co nie mają dzieci bo ich zwyczajnie nie chcą, powinni mieć możliwość odpisania części kwoty od podatku. Bo w czym niby oni są gorsi? To jest dokładnie tak jak w rodzinie, albo traktuje się każdego na równi albo wcale. Mając dwójkę dzieci nie kupujesz jednemu lodów a drugiemu nie, tylko jak już to obojgu. A co do ludzi którzy zrobią sobie dziecko dla 500 zł, to pomyśl o rodzinach patologicznych gdzie i tak ludzie robią dzieci na potęgę, nie zastanawiając się nad konsekwencjami. Ilu z nich właśnie tak zrobi żeby dostać te 500 zł, które przepiją lub zrobią z nimi co innego. Zastanów się ile takich rodzin jest w Polsce, i ilu z nas będzie na to płaciło.
To było do przewidzenia, że jeśli rząd wprowadzi program 500+ naród za to zapłaci. To najprostsza matematyka. Jeśli masz w portfelu 200 zł na rachunek i wydasz z nich 20 zł to normalne że Ci brakuje. Aby odzyskać te pieniądze masz dwie opcje. Albo pożyczysz od kogoś, ale będziesz musiał oddać w tym przypadku rząd z odsetkami, albo pójdziesz je gdzieś dorobić, w przypadku rządu ściągniesz te pieniądze od narodu w podatku czy dodatkowej opłacie.