derewer
/ 213.77.116.* / 2008-12-10 12:04
A kiedy marchewka? Ponoć miało to być państwo ludzkie, a jest dalej totalitarne. Wszystko staramy się załatwić metodą karania. Popatrzył taki poseł na ulicę przed Sejmem i już przepis żeby nie parkowac na chodniku. Tak mogę mysleć ja, ale nie poseł. To tak jakby gospodarz powiedział, od dzisiaj nie załatwiamy się w domu, a w szalecie miejskim. Ten jeszcze podał gdzie, a poseł tylko bzdurę wymyślił. Rozumiem, obok jest pusty, piętrowy i darmowy parking, ale gdzież by. Gospodarz nie zadbał. Tak samo z prędkościami na drodze, jechał młodzian do dziewczyny 130 km/h, dzisiaj jest tam krzyż i ograniczenie do 60 km/h. Samorządowcom w miejscowości B ubzdurało się, że będzie bespieczniej jeśli na terenie ich miejscowości będzie 40 km/h i jest. Nikt nie zastanawia się dlaczego drogi są dziurawe, dlaczego młodzi piją i jeżdżą, dlaczego nie ma możliwości z cywilizowanymi prędkościami przejechać np. z Wrocławia do Białegostoku, a kazdy zastanawia się jak tu karać (mandaty w górę), jak mierzyć prędkość i karać. Masz nawigację, sprawdzą ci mapę i masz wozić rachunek, bo podejrzewają, że jestweś złodziejem. Ciekawe, że mam radio Sony w aucie, wycieraczki pozłacane, wysokorozdzielczą kamerę cofania za 1000 zł i nikt mi nie każe wozić rachunków i jeszcze kilka innych rzeczy, które warte są dużo więcej niż ta mapa Tomtoma, która z wersji na wersję zmienia się głównie ceną, i każą mi ją kupować od nowa, a zmiany są kosmetyczne. To ma być to państwo o które walczyliśmy?