jhook
/ 91.194.145.* / 2015-11-04 09:07
Opowiadasz bzdury bankowy trolu. W sądzie frankowicze już byli i wygrali, ale banki prawomocne wyroki polskich sądów olewają. A co do wyboru, to za oferowany towar odpowiada sprzedawca, a nie nabywca. Jak idziesz do apteki, bo chcesz kupić aspirynę, to wierzysz, że to co ci dał farmaceuta jest aspiryną, a nie arszenikiem bez względu na to, co napisane jest na opakowaniu. Czy jak to się jednak okaże arszenikiem, to będę mógł ci powiedzieć, że "widziały gały co brały". No właśnie, jak idziesz do banku (lub firmy parapożyczkowej) po kredyt, to chcesz otrzymać kredyt, a nie spekulacyjny instrument finansowy o wysokim poziomie ryzyka, bo te pseudokredyty właśnie czymś takim są. W rozumieniu prawa bankowego to nie są kredyty, a te od Providenta już tak. Doczytaj trochę.