nie taki kontekst dostrzegłem
ja po prostu nie mam innego pomysłu na zarabianie pieniędzy, a poza wszystkim podoba mi się ten; dlayego
akcje trzymam zawsze!.
Owszem męczy mnie ostatnio, ale zmęczenie może być pochodną innych spraw (niekoniecznie materialnych)
Jeśli uda mi się zarobić w najbliższych latach (a cierpliwość powinna w tym pomóc:-) to część pieniędzy (większą niż roztropnie udało mi się w połowie ubiegłego roku) mógłbym umieścić na wysokooprocentowanych lokatach.
Nie wydaje mi się, aby mój honor ucierpiał