brydzia
/ 2007-08-25 09:42
/
10-sięciotysiącznik na forum
piątek, 24 sierpnia 2007
Na rynek powrócił optymizm
W piątek gracze w USA czekali na dane makro w dalszym ciągu niepokojąc się trochę o to, czy coś nowego nie pojawi się w sektorze finansów. Okazało się, że dane makro były bardzo dobre. Analitycy ostrzegali jednak przed zbytnim optymizmem zwracając (słusznie) uwagę na to, że dane pochodzą z okresu tuż przed wybuchem kryzysu, więc mogą nie odzwierciedlać obecnej sytuacji.
Indeksy giełdowe, po początkowym wahaniu, spokojnie rosły. Warto odnotować, że znowu rynki zlekceważyły złą informację z sektora finansowego. Rynek oszacował, że Merrill Lynch zapewne będzie musiał utworzyć rezerwy na straty, które powstały w wyniku kupna (w 1. kwartale) za 1,3 mld USD akcji First Franklin Financial (piąta co do wielkości firma udzielająca ryzykownych kredytów). Jeszcze tydzień temu taka informacja doprowadziłaby do ostrej przeceny całego rynku. Bykom pomagał raport kwartalny Gap (cieć sprzedaży detalicznej). Oprócz danych makro rynek nie dostał istotnych impulsów wzrostowych, ale zachowanie rynku walutowego tak mocno sygnalizowało, że strach prawie zniknął, że byki miały ułatwioną sytuację i indeksy musiały mocno wzrosnąć.
A GPW zachowywała się w piątek tak jak inne rynki europejskie. Początek sesji całkiem wyraźnie spadkowy poczym nastąpiło błyskawiczne odrobienie strat i WIG20 już po 30 minutach testował poziom czwartkowego zamknięcia. To był kolejny dzień, kiedy nie było widać nerwowych reakcji na słabość innych rynków. Duży plus dla byków. Od południa indeksy zaczęły rosnąć, a publikacja zaskakująco dobrych danych o amerykańskich zamówieniach na dobra trwałego użytku skalę tego wzrostu zwiększyła. Dobił obóz niedźwiedzi fixing i okazało się, że nasz rynek był zdecydowanie najmocniejszy w Europie.
Znaczenie tej zwyżki umniejsza bardzo mały obrót, co jest typowe dla wzrostowej korekty. Jednak na GPW takie zmniejszenie obrotu przed atakiem popytu jest częstym wydarzeniem. Najważniejsze jest to, że zdecydowanie powstały już sygnały kupna na wszystkich indeksach i na kontraktach. Trzeba jednak pamiętać, że bliskość poziomu 50% zniesienia spadku powinna w poniedziałek, w drugiej części sesji, wywołać do tablicy większą podaż.
No i co sprawdziły się prognozy na piątek pana Kuczyńskiego , a jeździli tu na forum po nim jak po dzikiej kobyle , mam wrażenie że forum pomyliłam , same kawały ,